Góra o nazwie Pitulita wznosi się nad Ostaszewem w
województwie Warmińsko-Mazurskim. Jest tu więcej ciekawych turystycznie miejsc
o swojskich, lokalnych nazwach, zadbanych, tworzących klimat okolicy i samej wsi,
która w 2011 roku zdobyła miano najpiękniejszej w województwie. Udział w upiększaniu wsi miało i nadal ma miejscowe
koło gospodyń wiejskich. 15 kwietnia odbyło się tu „Spotkanie z Gospodynią”,
organizowane przez Fundację Polska Gospodyni.
Koło gospodyń wiejskich w Ostaszewie wznowiło swoją
działalność w 2005 roku po niemal dwudziestoletniej przerwie. Od tamtej pory
aktywnie działa nie tylko w typowej dla kół gospodyń wiejskich sferze,
kultywując tradycje kulinarne regionu. W dorobku pań z koła jest udział np. w
pokazach stołów świątecznych, które regularnie odbywały się w warszawskim Wilanowie,
targach rolniczych czy organizacja dożynek. Panie z koła tworzą zespół „Ostaszewianki”,
który do niedawna z powodzeniem występował na lokalnych wydarzeniach. Reprezentując
swoją wieś i panie z Ostaszewa występują w regionalnym stroju lubawskim, na
który składa się kolorowa spódnica i oryginalny fartuch w pionowe paski, stanik,
czyli rodzaj dopasowanego bezrękawnika, obowiązkowa chusta jako nakrycie głowy.
Ostaszewianki dbają o swoją wieś, wszak jest to jeden z popularnych punktów na
szlaku rowerowym gminy Grodziczno i powiatu nowomiejskiego. Centrum Turystyczne,
gdzie siedzibę znalazło Koło Gospodyń Wiejskich „Ostaszewo”, zaprasza mieszkańców
na grilla pod piękną szeroką wiatę do wspólnego spędzania czasu.
O zdrowiu
Ilekroć podczas spotkania do głosu dochodzi fizjoterapeutka
uroginekologiczna oznacza, że będzie mowa o zdrowiu kobiety, o sprawach
intymnych, które są ważne tak samo jak zdrowie serca czy oczu. O profilaktyce
mięśni dna miednicy mówiła w Ostaszewie fizjoterapeutka Justyna Florczak, która
wyjaśniła, że miednica kobiety to miejsce szczególnej wagi, bo w niej, dzięki mięśniom,
niczym w hamaku, trzyma się wiele narządów, które mamy w brzuchu, a oddziałują
na nie nawet nadmiernie zaciśnięte szczęki czy zła postawa, nieprawidłowe
oddychanie, złe nawyki higieniczne, a nawet stres. Panie mogły przećwiczyć prawidłowy
oddech przeponą, dzięki któremu wyrównuje się ciśnienie w obrębie jamy
brzusznej i mięśni dna miednicy. Justyna Florczak wyjaśniła, dlaczego o
profilaktykę mięśni dna miednicy i prawidłowe nawyki higieniczne należy dbać
już od momentu odpieluchowywania dzieci. Często popełnianym przez rodziców błędem
jest zmuszanie dziecka do siusiania „na zapas”, np. przed wyjściem na spacer. Nawyk
ten niestety pozostaje nam również w dorosłym życiu, dlatego uczucie parcia na
pęcherz wydaje się być naglące nawet jeżeli w rezultacie jest to bardzo mała
ilość moczu.
O finansach i ekologii
Partnerem spotkania w Ostaszewie był Bank BNP Paribas i eko-program
dla kół gospodyń wiejskich „Eko-Profit”. Przedstawiciele banku zaprosili
uczestników spotkania do zabawy – trzeba było odgadnąć ilość kwiatów
umieszczonych w słoiku. Trzy osoby, które były najbliżej prawidłowej
odpowiedzi, otrzymały atrakcyjne wygrane: kubek-termos, blender do sporządzania
napojów odżywczych oraz ekspres do kawy. Atrakcyjna też okazała się oferta
banku, przede wszystkim bezpłatne konta dla kół gospodyń wiejskich, fundacji,
stowarzyszeń i innych organizacji społecznych, bezpłatne przeniesienie konta i
wszystkich kredytów i pożyczek z innego banku do BNP Paribas oraz szereg korzystnych
ofert związanych z prowadzeniem konta. Bank oferuje dedykowane specjalnie dla najmłodszych
kartę i konto, z których dziecko może samodzielnie korzystać, choć pod czujnym
okiem rodziców (dzięki aplikacji).
Bank przedstawił także ofertę szeregu produktów dla gospodarstw
rolnych, m.in. kredytów inwestycyjnych czy na współfinansowanie projektów
unijnych. W oddziałach banku do dyspozycji rolników są doradcy specjalizujący
się w branży agro, którzy podpowiedzą najkorzystniejsze rozwiązania. W 2022
roku BNP Paribas zdobył nagrodę Izydora w kategorii „Finanse i ubezpieczenia”,
przyznawaną przez Polskie Wydawnictwo Rolnicze. Bank ma także szereg projektów
społecznych wspierających uzdolnione dzieci czy program edukacyjny z wiedzy o
ekonomice i finansach zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
Uczestniczki spotkania miały możliwość zdobyć nagrody w konkursie literackim, gdzie pytania dotyczyły znanych faktów związanych z polską i światową literaturą i twórcami. Sponsorem nagród książkowych w tej edycji "Spotkań z Gospodynią" jest Oficyna wydawnicza Silver, która oferuje książki z powiększonym drukiem.
O ekologii
Podczas warsztatu jak działać w KGW najczęściej pada
pytanie, skąd brać pieniądze na działalność. Jedną z możliwości jest wzięcie
udziału w programie dedykowanym kołom gospodyń wiejskich „Eko-Profit”. Program
polega na zbieraniu wszystkich urządzeń, które zasilane były prądem, baterią
lub akumulatorem. Kiedy lodówka, pralka, telefon, toster czy suszarka są nie do
naprawienia, stają się elektrośmieciami. Jeżeli trafią do lasu, zawarte w
częściach tych urządzeń substancje, jak rtęć, chrom, ołów, kadm, freon
przedostając się do środowiska stają się niebezpieczne dla człowieka i zwierząt,
powodując uszczerbek na zdrowiu i zatrucia, a także niszczenie środowiska
naturalnego, np. warstwy ozonowej. Dlatego warto zastanowić się, czy wyrzucić
sprzęt na wysypisko, czy jednak zebrać i dostać za sprzęt pieniądze. Z
doświadczenia kół gospodyń wiejskich, które już wzięły udział w programie,
zebranie kilkuset kilogramów nie jest trudne, a za każdą tonę organizator
wypłacił 400 zł. Nie trzeba martwić się o transport zebranego sprzętu – zrobi to
za nas organizator programu. Szczegóły są tu: www.eko-profit.pl
Na stronie można zgłosić akces do programu i następnie podpisać umowę.
Kuchnia jak marzenie
Ogromną przyjemnością było prowadzenie warsztatu kulinarnego
w Ostaszewie. Kuchnia została wyremontowana i profesjonalnie wyposażona dzięki
aktywności koła. Pieniądze na zakup mebli, pieca konwekcyjnego, kuchni, chłodni
koło miało dzięki zajęciu pierwszego miejsca w konkursie na najpiękniejsza
wieś. Chrupiące skrzydełka, zapiekane talarki ziemniaczane, sałatka z karmelizowaną
gruszką to dania lekkie, szybkie i pożywne, w sam raz dla tych, kto chciałby
przed letnim sezonem dobrze wyglądać.
Spotkanie odbyło się 15 kwietnia 2023 r.
Pierwsze w tym roku „Spotkanie z
Gospodynią” odbyło się w Chorkach w powiecie Łęczyckim. Rozmawialiśmy o zdrowiu
kobiety, jak skutecznie działać w kole gospodyń wiejskich, podczas konkursu
literackiego panie walczyły o nagrodę w postaci książki. Na koniec zakasałyśmy
rękawy, zawiązałyśmy fartuchy i ugotowałyśmy kilka sezonowych pyszności.
Na „Spotkanie z Gospodynią” w Chorkach
czekałyśmy bardzo długo, umówione dawno temu musiało swoje odczekać ze względu
na bardzo trudny ubiegły rok. Dlatego z wielką radością otworzyliśmy sezon
spotkań z kołami gospodyń wiejskich – przed nami emocjonujący rok i kilkanaście
wizyt nawet w najdalszych zakątkach kraju.
Abyśmy zdrowe były
Organizator spotkań Fundacja Polska
Gospodyni dba o to, aby podczas każdego wydarzenia była możliwość porozmawiania
o zdrowiu kobiety. Tak też było podczas spotkania w Chorkach. Magda Omiotek,
fizjoterapeutka uroginekologiczna, opowiedziała o profilaktyce mięśni dna
miednicy, nieprawidłowych nawykach i zaniedbaniach, które mogą prowadzić do
powikłań. Nietrzymanie moczu, gazów i kału, obniżenie narządu rodnego i innych narządów
w obrębie miednicy, ból – to są problemy, które znacząco wpływają na komfort
życia i aktywność zawodową, życie towarzyskie. Coraz częściej o tych problemach
się mówi, jednak wciąż wiele osób nie decyduje się pójść po poradę do lekarza
lub fizjoterapeuty, uznając, że jest to temat zbyt wstydliwy. Wcześnie
wychwycony problem ma największe szanse rozwiązania.
Dzień recyklingu
Spotkanie odbyło się w symbolicznym
dniu – 18 marca obchodziliśmy Światowy Dzień Recyklingu. W tym roku Fundacja
Polska Gospodyni i „Spotkania z Gospodynią” są partnerem ogólnopolskiego
programu edukacyjnego „eko-Profit” i projektu „ekoGospodyni”, skierowanego do
kół gospodyń wiejskich. Program ten ma na celu promocję ekologicznej postawy wśród mieszkańców wsi i małych
miejscowości, zgłębianie wiedzy o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą wyrzucanie
elektrośmieci bez segregacji, a zwłaszcza wywożenie takich odpadów np. do lasu.
Program zachęca do organizowania zbiórek zużytego sprzętu i baterii, dzięki
którym KGW nie tylko przyczyniają się do właściwego ich zagospodarowania i
ochrony środowiska, dodatkowo uzyskują fundusze na swoją działalność: za
tonę elektrośmieci organizator kampanii płaci 400 zł. Wiele kół już podjęło
współpracę z „eko-Profitem”, uzupełniając kasę koła o kilka tysięcy złotych. O
odbiór elektrośmieci nie trzeba się martwić, po śmieci przyjeżdża umówiony
transport. Jedyną formalnością jest podpisanie umowy z organizatorem programu. Szczegóły
są tu: https://eko-profit.pl/
Najpierw
pomysł
Rozmawialiśmy
również o tym, jak działać w kole, od czego zacząć, skąd czerpać inspiracje i
pomysły, skąd pozyskiwać pieniądze na realizację wydarzeń. Warsztat „KGW –
ambitna sprawa” poprowadziła Alina Kuźmina, na co dzień redaktorka „Gospodyni”,
a w wolnych chwilach aktywistka w fundacji. Podczas warsztatu rozmawiamy nie
tylko o teorii działalności w kole, ale przyglądamy się jak to robią inne koła.
Bardzo często przykłady z innych regionów
są dowodem na to, że nie ma rzeczy nieosiągalnych, tylko trzeba uwierzyć
we własne siły i pomysły, znaleźć sprzymierzeńców i działać. KGW w Chorkach
działa od kilku lat, ale już ma dorobek w postaci udziału w konkursach
kulinarnych, animuje lokalne życie organizując wyjazdy turystyczne i wydarzenia
okolicznościowe dla mieszkańców wsi. Dorota Subocz, przewodnicząca koła w
Chorkach opowiedziała o pracach nad tradycyjnym strojem z okolic Łęczycy dla
członkiń koła. To się chwali, bo panie z koła nie poszły na łatwiznę i w
popularne wycinanki, ale krok po kroku dążą do wyznaczonego celu. A cel
ambitnych pań z Chorek jest niezwykły – choć strój łęczycki jest już prawie
skompletowany, brakuje bardzo istotnego elementu – chusty kamelowej,
tradycyjnego, bardzo pracochłonnego i ekskluzywnego nakrycia głowy majętnych gospodyń
z rejonu Łęczycy. Chusta dawniej była dziergana
z wielbłądziej wełny i otaczana misterną koronką wykonaną specjalnymi widełkami.
Nakrycie to wymaga szczególnych zdolności, a umiejętność tworzenia chust
kamelowych zanikła, choć trwają prace nad rekonstrukcją chusty. Być może panie
z Koła Gospodyń Wiejskich w Chorkach kiedyś zadziwią strojem i niezwykłym
nakryciem głowy, jakim będzie chusta kamelowa.
Pani
Dorota Subocz przyznała, że region kiedyś słynął z uprawy cebuli, stąd
tradycyjnym daniem lokalnym jest cebulak (nie mylić z lubelskim cebularzem). To
jest rodzaj pieczonego pierożka z ciasta twarogowego z farszem z cebuli –
przepis na ten przysmak zamieścimy w majowej „Gospodyni”, jako specjalny dar
koła w Chorkach dla wszystkich miłośników lokalnych dań polskiej kuchni.
Namawiamy KGW w Chorkach, aby zastanowiło się nad uczczeniem tradycji uprawy
cebuli w swoim logotypie, co wyróżni je wśród tysięcy innych logotypów kół
gospodyń wiejskich.
Co
wiesz o literaturze?
W
bieżącej edycji spotkań jednym z elementów wydarzenia jest konkurs literacki, w
którym można zdobyć nagrodę w postaci książki. Książki na konkurs przekazały
Oficyna Wydawnicza Silver i Polskie Bractwo Kawalerów Gutenberga. Trzy pytania
z wiedzy o literaturze wydają się być niewielkim wyzwaniem, a jednak potrafiły
zaskoczyć. Zwyciężczyniom konkursu gratulujemy!
Sezonowo
znaczy zdrowo
Kasia
Kosmala, szefowa działu „Gospodyni gotuje” zaproponowała kilka dań smacznej,
szybkiej, sezonowej kuchni. Wspólnie z paniami z kół gospodyń wiejskich w
niecałą godzinę przyrządziłyśmy chrupiącą sałatkę z kilkoma rodzajami serów, ziarnami
słonecznika i kiełkami, pastę selerową na czosnkowej bagietce z pieczarkami, roladki
z jajkiem i awokado, w sam raz na świąteczny stół. Co było najlepsze? Możemy
opowiadać długo, ale najlepiej przyjść na „Spotkanie z Gospodynią” i spróbować
samemu.
Spotkanie odbyło się 18 marca 2023 r.
Wzięły w nim udział KGW w Chorkach, KGW Leźniczanki z Leźnicy Małej, KGW
Nagórki, KGW Ostrówek.
Topinambur jest znakiem rozpoznawczym koła gospodyń
wiejskich w Skarżysku Kościelnym. Babeczki z topinamburem, pomidory nadziewane
topinamburem, nawet kotlety tu też podaje się z topinamburem. Podczas „Spotkania
z Gospodynią” w Skarżysku-Kamiennej mieliśmy okazję spróbować tych specjałów.
„Spotkanie z Gospodynią” zostało zorganizowane z inicjatywy
prężnie działającego koła gospodyń wiejskich w Skarżysku Kościelnym. Wyróżnia
je nie tylko jaskrawy kwiat topinamburu. Promują tę coraz bardziej popularną i cenną
pod względem odżywczym roślinę, z bulw tworzą własne, niepowtarzalne przepisy,
startują w konkursach kulinarnych. Topinambur daje potrawom charakterystyczny,
orzechowy smak – czekoladowe babeczki nabierają charakteru, a nadziewane nim pomidory
– świeżości.
Co zdrowiu szkodzi
O zdrowiu, diecie, badaniach profilaktycznych mówiła dr
Agata Strukow, dyrektor ds. marketingu medycznego ALAB laboratoria. O tym, że
trzeba się badać, są przekonani wszyscy, ale nie wszyscy korzystają z okazji, np.
z programu Profilaktyka 40+, aby szybko i za darmo się sprawdzić stan swojego organizmu.
Uczestnicy spotkania mieli bardzo dużo wątpliwości dotyczących zdrowia.
Najczęściej padały pytania o prawidłowym
odżywianiu, czy smalec jest tak naprawdę bardzo szkodliwy, czy czerwone wino
pomaga, co nasza wątroba lubi, a czego nie lubi, dlaczego po spożyciu posiłku
często chce nam się spać. Wiele osób uzyskało konkretne zalecenia dotyczące badań,
dr Agata Strukow opowiedziała o zaletach i wadach konkretnych rodzajów diet. Z
okazji miesiąca świadomości raka piersi (październik!), przećwiczyłyśmy metodę
samobadania piersi.
Iwona Włodarczyk-Kuna z Fundacji AENON ćwiczyła z paniami
prawidłowe oddychanie, które pomaga utrzymać w dobrej kondycji mięśnie dna
miednicy. Prawidłowe oddychanie reguluje napięcie wewnątrz jamy brzusznej,
wprowadzone w ruch mięśnie są dobrze ukrwione, co sprzyja utrzymaniu dobrej
kondycji, odsunąć w czasie lub wręcz zapobiec takim problemom jak nietrzymanie
moczu, obniżenie lub wypadnięcie narządu rodnego. Dobre i złe codzienne nawyki
które pomagają komfortowo żyć, a które sprawiają, że szybko trzeba będzie sięgnąć
po pomoc – o tym rozmawialiśmy z fizjoterapeutką.
KGW – ambitna sprawa
„Spotkanie z Gospodynią” to również warsztat pomagający
określić kierunek działalności koła gospodyń wiejskich. Wiele kół działa od
bardzo dawna, ma wiele osiągnięć, ciekawych pomysłów, świetne realizacje. Są
koła, które dopiero co powstały albo reaktywowały się po latach uśpienia, mają
energię do działania, którą chciałyby spożytkować z korzyścią dla koła,
lokalnej społeczności, swojej miejscowości. Warto sięgnąć do doświadczeń innych
kół, spojrzeć na świetnie działające KGW, które z sukcesem realizują swoje cele.
Temu służy warsztat „KGW – ambitna sprawa”, który jest prowadzony podczas
spotkania. Podczas tego warsztatu mówimy również o źródłach finansowania,
projektach, grantach, funduszach i darowiznach, które można pozyskiwać na
działalność koła.
Smacznie i zdrowo
Koła gospodyń wiejskich są skarbnicą tradycyjnych przepisów,
regionalne niuanse znanych potraw nadają dobrze znanym potrawom niepowtarzalny
smak, wyróżniają spośród wielu podobnych, a jednak różnych dań. „Spotkanie z
Gospodynią” proponuje warsztaty kulinarne, które inspirują do gotowania
lekkich, szybkich i równie smacznych, co tradycyjne, dań. Sałatka z pieczoną
dynią i karmelizowanymi jabłkami czy grillowane warzywa są wegetariańskimi
daniami, które nie tylko pięknie wyglądają na półmiskach, również wspaniale
smakują. Warsztat prowadziła Kasia Kosmala, opiekująca się działem kulinarnym
czasopisma „Gospodyni”.
Rozśpiewane Skarżysko Kamienna
Okazji do śpiewu co najmniej kilka. Ta najważniejsza – Dzień
Kobiet Wiejskich, z okazji którego w pewnym momencie na sali pojawił się tort. Trzeba przyznać, że głosy pań zespołów
śpiewaczych kół gospodyń wiejskich są piękne i donośne, a repertuar – od pieśni
tradycyjnych, do wesołych i dowcipnych przeróbek utworów, traktujących z
przekąsem o życiu codziennym. Swoje umiejętności zaprezentowały panie z KGW
Kierzanki, przedstawicielki zespołu „Perły z lamusa” działającego przy MCK w
Skarżysku- Kamiennej oraz KGW Skarżysko Kościelne i zespół Romano. Miłym
akcentem był występ Żanety Siemiączko, która śpiewała utwory z repertuaru Michała
Bajora.
Spotkanie odbyło się w miejscu innym niż zawsze, nie w
remizie, nie w świetlicy wiejskiej, nie w szkolnej sali gimnastycznej. Gościła
nas tym razem pani Grażyna Tarasińska w „Wieś.Co Zagroda Edukacyjna”, która z
wielki zaangażowaniem opiekowała się wydarzeniem, pomagała opanować „kucharek
sześć” a nawet więcej, udostępniła podwoje pięknej, nowoczesnej i bardzo
ciekawej zagrody, za co jesteśmy bardzo wdzięczni.
„Spotkanie z Gospodynią” w Kraśnicy koło Konina zapamiętamy
na długo. Choć każde z wydarzeń jest niepowtarzalne, jednak to spotkanie było dla
nas, fundacji, szczególne, bo już dwudzieste. O zaskakujący i niezwykle
wzruszający akcent związany z tym faktem zadbało Koło Gospodyń Wiejskich z Kraśnicy,
któremu bardzo dziękujemy za uczczenie naszego małego święta ogromnym tortem i miłymi
życzeniami.
My się dopiero rozkręcamy, więc jeszcze nie czas na analizę
i podsumowania, liczenie przejechanych
kilometrów, ilości uczestników „Spotkań z Gospodynią”, kilogramów zjedzonych
sałatek i ciast. Możliwość goszczenia z naszym projektem w świetlicach
wiejskich, remizach i domach kultury to okazja to rozmowy, dzielenia się swoją
wiedzą, to okazja do spędzenia ze sobą kilku godzin, to czas dla kobiet (i
mężczyzn oczywiście). Dlatego bardzo cenimy każdą możliwość spotkania się,
staramy się jechać wszędzie tam, gdzie nas zapraszają.
KRW Kraśnica – 60 lat
Dom Strażaka w Kraśnicy został udekorowany darami jesieni – sala
wypełniła się energicznym kolorem pomarańczowych dyń i marchwi, pachniało
jabłkami, pietruszką i selerem, dziesiątki weków kryły w sobie kiszone buraczki
i ogórki, grzyby, pikantne oleje, sałatki. Pękate słoiki, pięknie ozdobione serwetkami
z szydełkowanymi koronkami świadczyły o umiejętnościach i pracowitości kobiet, o
różnorodności uprawianych warzyw i owoców – to wszystko ze swojego ogrodu, nie
z bazarku – zapewniały członkinie miejscowego koła gospodyń wiejskich.
KGW w Kraśnicy funkcjonuje już od prawie 60 lat, dalej
działa przy kółku rolniczym. O historii koła opowiedziała pani Maria Dudicz,
która jest członkinią koła od piętnastego roku życia. – Kobiety chętnie
zapisywały się do koła, choć nie miałyśmy swojego lokalu, spotykałyśmy się w
prywatnych domach – opowiada. - Dawniej koło gospodyń wiejskich planowało
roczną działalność, np. organizowałyśmy dzieciom zajęcia w okresie wakacyjnym,
organizowały zabawy i święta. Rozprowadzały ozdobne krzewy i nasiona kwiatów, interesowały
się produkcja mleka, hodowlą drobiu, trzody chlewnej, brały udział w kursach
kulinarnych, konkursach i je wygrywały. Wspierałyśmy innych jak potrafiłyśmy,
m. in. przekazywałyśmy pierze do szpitali, pieniądze na rzecz sanatorium dla dzieci
wiejskich w Rabce. Oprócz tego KGW dbało o rozwój kultury we wsi, promocję zdrowia.
Organizowaliśmy życie towarzyskie w naszej wsi. Podczas jednego z takich
spotkań zrodził się pomysł budowy remizy, w której teraz jesteśmy.
Hipopresja dla zdrowia
Obecnie ważnym obszarem działalności KGW w Kraśnicy jest
zdrowie. Koło organizuje zajęcia z rehabilitantem, wycieczki rowerowe, dba o
promocję wiedzy o zdrowej żywności. Wizyta Pauliny Kazanowskiej,
fizjoterapeutki uroginekologicznej na „Spotkaniu z Gospodynią” miała na celu
podkreślenie znaczenia profilaktyki zdrowia mięśni dna miednicy dla komfortu
życia każdej kobiety. Wraz z fizjoterapeutką uczestniczki i uczestnicy spotkania
odbyli pokazowe ćwiczenia hipopresyjne. Specjalny sposób oddychania ma na celu
zmniejszyć ciśnienie wewnątrz brzucha, i jednocześnie je wzmocnić. Regularne
ćwiczenia poprawiają postawę ciała, „wciągają” brzuch, poprawiają krążenie, a
jednocześnie wspierają prawidłową pracę mięśni dna miednicy.
Aktywność z KOWR-em
Przedstawiciele Oddziału Terenowego KOWR w Poznaniu zachęcali
członkinie kół do aktywności w zakresie produkcji i promocji zdrowej żywności i
rejestracji na stronie Polska Smakuje. Aby zarejestrować się na stronie tej kampanii,
trzeba być albo producentem żywności albo rolnikiem, działającym w systemie
rolniczego handlu detalicznego, dostaw lub sprzedaży bezpośredniej, MOL. Wypromować
i sprzedawać produkt pomagają oznaczenia świadczące o jego jakości. Koła
Gospodyń Wiejskich mogą korzystać np. z oznaczenia „Produkt polski”. Warto jest
zainteresować się tym aspektem działalności, ponieważ wiąże się to z
możliwością wzięcia bezpłatnego udziału w dużych imprezach organizowanych przez
KOWR. Wiedza na temat tego aspektu działalności KOWR przydała się podczas błyskawicznego
quizu wiedzy. Zwyciężczynie otrzymały nagrody ufundowane przez KOWR.
Jakie logo dla KGW?
Jak się wyróżnić, co sprawia, że koło jest widoczne wśród
setek innych? Podczas „Spotkania z Gospodynią” rozmawiamy o tym na warsztacie „KGW
– ambitna sprawa”. Jak zaprojektować logo, strój dla członkiń koła, jak działać
w kole gospodyń wiejskich, skąd czerpać pomysły, gdzie szukać sprzymierzeńców i
źródła finansowania – to są zagadnienia które są ważne nie tylko dla nowych
kół, ale tez dla tych, które pragną odświeżyć swoją działalność i nabrać nowej
energii.
Smakowite warsztaty
Uczestniczki spotkania postarały się o poczęstunek dla
gości. Były i beczułki z lokalnym smalcem (z kiełbasą), były wyroby lokalnej
masarni, kiszone ogórki, sałatki, upieczone nad ranem żółciutkie drożdżówki z
kruszonka i lukrem, roladki, pulpeciki zanurzone w zalewie octowej. Kasia Kosmala
przygotowała na warsztaty kulinarne danie pachnące jesienią: sałatkę z dyni
pieczonej w ziołach z karmelizowanym jabłkiem, granatem, serem i rukolą,
bagietkę z pastą z oliwek, pikantne skrzydełka na ciepło, śliwki w puszystym
cieście, i szarlotkę w literatkach.
Spotkanie odbyło się 9 października 2021.
Jeszcze
dwa-trzy lata temu w powiecie Kozienickim działało zaledwie jedno koło gospodyń
wiejskich. Obecnie kół, klubów i stowarzyszeń, w których aktywnie działa
kilkaset mieszkańców wsi powiatu jest około 30. Pod koniec września „Spotkanie
z Gospodynią” gościło w Samwodziu koło Kozienic na zaproszenie Lokalnej Grupy
Działania „Puszcza Kozienicka”.
Gościnne
koło gospodyń wiejskich w Samwodziu zadbało o wszystko: jesienną dekorację
sali, rodzime winogrona, słodkie dynie, pachnące jabłka, suto zastawione stoły
z lokalnymi przysmakami i wspaniałą atmosferę. Na Spotkanie z „Gospodynią”
przybyło kilkadziesiąt przedstawicieli kół z całego powiatu. Po raz pierwszy na
wydarzeniu gościliśmy przedstawicielki organizacji pozarządowych i
samorządowych z Litwy, które były żywo zainteresowane działalnością kół
gospodyń wiejskich.
Abyśmy
zdrowi byli
Jeżeli
zdrowie dopisuje, można podejmować się najbardziej ambitnych wyzwań. Doktor
Agata Strukow – dyrektor ds. promocji medycznej ALAB laboratoria wyjaśniła
znaczenie regularnych badań profilaktycznych, które można było wykonać na
miejscu w mobilnym punkcie pobrań. Ze względu na zbliżający się październik,
który na całym świecie jest uznawany za miesiąc świadomości raka piersi doktor
Strukow szczególną uwagę zwróciła na profilaktykę nowotworu piersi. Jakie są
czynniki raka piersi? Czy tylko uwarunkowania genetyczne i wiek? W jaki sposób
otyłość czy niezdrowa dieta, zwiększone stężenie estrogenów wpływa na ryzyko
rozwinięcia nowotworu? W jaki sposób możemy sobie same pomoc? Jakie znaczenie
ma regularne samobadanie piersi? Doświadczenie wielu kobiet na całym świecie
potwierdza, że comiesięczne samobadanie piersi pozwala na wczesne wykrycie
guzków piersi i wdrożenie szybkiego leczenia, co zapobiega rozwinięciu choroby
w stopniu, przerzutom, co wymaga radykalnych metod leczenia, np. mastektomii,
chemio- czy radioterapii. Uczestniczki i uczestnicy otrzymali dokładną
instrukcję jak wykonać samobadanie prawidłowo – kiedy, w jakich pozycjach, na
co zwracać uwagę podczas oglądania własnych piersi czy badania palpacyjnego.
Aktywność
kołem się toczy
Podczas
Spotkania z „Gospodynią” uczestnicy wydarzenia wzięli udział w warsztacie
„Ambitne pomysły dla KGW”. Skąd czerpać pomysły, od czego zacząć, gdzie szukać
wsparcia merytorycznego i finansowego? Nowopowstałe koła powiatu kozienickiego na
początku swojej działalności dostały ogromne wsparcie praktyczne ze strony
Lokalnej Grupy Działania „Puszcza Kozienicka”. Irena Bielińska, prezes zarządu
LGD „Puszcza Kozienicka” podkreśliła jak bardzo ważna jest aktywizacja kobiet
wiejskich, gdyż definicja gospodyni zmienia się – obecnie jest organizatorką
życia nie tylko rodzinnego, ale też zarządza i planuje życie wsi.
Obecnie
coraz bardziej usamodzielniające się koła szukają własnej drogi rozwoju. Podczas
proponowanego przez fundację warsztatu uczestnicy mieli możliwość zapoznać się
z przykładami działalności wielu aktywnych kół w całym kraju, rozmawialiśmy o
tym, jak można wykorzystać działalność w KGW w celu promocji wsi i regionu, jak
się wyróżnić, jakich błędów nie popełniać.
Podczas
planowania działań można wzorować się na najlepszych realizacjach, pamiętając,
że nawet najbardziej pracochłonny i kosztowny projekt da się przełożyć na mikroskalę.
Można zaczynać do niedużych projektów z funduszy gminnych, wojewódzkich, a
nabierając doświadczenia, sięgać po duże projekty, wraz z partnerami realizować
wydarzenia na rzecz lokalnej społeczności czy regionu, a następnie – brać
udział w projektach ponadregionalnych czy transgranicznych. Obecność
przedstawicielek z Litwy może zapoczątkować współpracę między powiatowymi
kołami i organizacjami kobiet z Wilna i rejonu wileńskiego. Renata Mickievic,
starościna gminy Mickuny, założycielka i członkini zarządów wielu organizacji pozarządowych
działających na rzecz lokalnej społeczności, dba o zachowanie i promocję
dziedzictwa kulturowego rejonu wileńskiego. Szerokie pole działania ma również
stowarzyszenie „Wileńszczyzna jest kobietą” czy fundacja „Strefa wsparcia”,
którego założycielka Anna Złotkowska również uczestniczyła w spotkaniu w
Samwodziu.
Celem wizyty
gości z Litwy było zapoznanie się z działalnością kół gospodyń wiejskich,
których aktywność i energia jest inspiracją dla wielu kobiet. Kół gospodyń
wiejskich na Litwie nie ma, czy uda się stworzyć podobne grupy kobiet, które
będą integrowały wieś, organizowały wydarzenia, kultywowały tradycję i zwyczaje
– pokaże czas i determinacja liderek pomysłu.
Wsparcie dla
rolnika
Niełatwo
było odpowiedzieć na pytania o działalności Krajowego Ośrodka Wsparcia
Rolnictwa w błyskawicznych quizie wiedzy o tej instytucji. Program dla Szkół, który
zapewnia uczniom porcje warzyw, owoców i produktów mlecznych jest powszechnie znany,
zwłaszcza jeżeli w rodzinie są dzieci uczęszczające do podstawówek. Jednym z
głównych elementów programu jest edukacja w zakresie zdrowego żywienia, podkreślanie
się korzyści ze spożywania produktów sezonowych i od lokalnych producentów. Cel
ten osiąga się poprzez organizację m.in. wycieczek do gospodarstw rolnych i
zakładów przetwórstwa spożywczego, organizację imprez i pikników z degustacją
warzyw i owoców, konkursów szkolnych, zakładanie przyszkolnych ogródków, w
których dzieci samodzielnie hodują rośliny.
Jednym z
trudniejszych pytań było zagadnienie wsparcia, jakiego udziela KOWR rolnikom i
przedsiębiorcom z branży rolniczej, przystępującym do systemów jakości, np. „Rolnictwa
ekologicznego”, „Jakość i Tradycja”, „Integrowana produkcja roślin”, systemów
jakości w produkcji mięsa i jego przetworów, gwarantowanych tradycyjnych
specjalności, rejestru chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń
geograficznych, systemu ochrony nazw pochodzenia i oznaczeń geograficznych
wyrobów winiarskich. Wiedza na temat możliwości pozyskania wsparcia od KOWR
pomaga w wielu przypadkach rozwinąć działalność gospodarczą i wzmocnić swoją
pozycję na rynku produktów rolniczych. Konkurs, choć wymagał wiedzy, wyłonił
jednak trzech zwycięzców, którzy otrzymali nagrody ufundowane przez Krajowy
Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Szybko i
smacznie
Celem
warsztatów kulinarnych organizowanych przez Fundację Polska Gospodyni jest przyswojenie
kilku smacznych i sezonowych przepisów, które nie wymagają długiego
przygotowania. Stąd Kasia Kosmala, szefowa działu kulinarnego czasopisma „Gospodyni”
zaproponowała uczestniczkom pięć ekspresowych dań: pachnącą ziołami dynię
zakręconą w boczku, pieczarki pieczone z pesto, bazyliowe pomidorki z sosem
czosnkowym i tartym serem, grillowane sezonowe warzywa w ziołach, a na deser zrobiliśmy
szarlotkę w pucharku. Interesujące publikacje o lokalnych tradycjach
kulinarnych pokazała Lokalna Grupa Działania – każdy mógł zabrać do domu
broszury z przepisami dań ziemi kozienickiej oraz zapoznać się z atrakcjami
turystycznymi miasta i powiatu.
Spotkanie
okazało się interesujące dla wielu przedstawicieli samorządu i władz gminy Kozienice.
Pani Dorota Stępień – wiceburmistrz ds. społecznych gminy Kozienice podkreśliła
znaczenie aktywizacji grup kobiet i propozycję zdrowej i sezonowej kuchni. Z propozycji
warsztatów skorzystali również Marek Kucharski – członek Zarządu Starostwa powiatu kozienickiego oraz Czesław
Gwizda – sołtys wsi Samwodzia.
W warsztatach wzięły udział
przedstawicielki wszystkich gmin z terenu powiatu kozienickiego:
- Koło Gospodyń Wiejskich "Głowaczowianki" w
Głowaczowie
- Koło Gospodyń Wiejskich w Bąkowcu
- Koło Gospodyń Wiejskich "Marianianki" w
Marianowie
- Koło Gospodyń Wiejskich "Nasz Borek" w
Borku
- Koło Gospodyń Wiejskich w Oleksowie
- Koło Gospodyń Wiejskich w Sieciechowie
- Koło Gospodyń Wiejskich w Świerżach Górnych
- Koło Gospodyń Wiejskich
Zakrzewianki w Zakrzewie
- Koło Gospodyń Wiejskich w
Brzózie
- Koło Gospodyń
Wiejskich "Psarzanki" w Psarach
- Koło Gospodyń Wiejskich "Mniszewianki" w Mniszewie
- Koło Gospodyń Wiejskich" Babeczki w
Trzebieniu"
-
Stowarzyszenie Aktywni 50 Plus - Garbatka - Letnisko
- Klub
Miłośników Robótek Ręcznych „Niteczka”
- Stowarzyszenie "Grabowianie"
Spotkanie odbyło się 25 września 2021 r.
Polichno dba o zdrowie
Wrzesień w Polichnie w gminie Władysławów rozpoczął się pod znakiem profilaktyki zdrowotnej i dobrej zabawy. Spotkaniu z Gospodynią, podczas którego można było skorzystać z mobilnego punktu pobrań ALAB laboratoria towarzyszyła akcja zachęcająca do szczepienia przeciw Covid-19, a także zabawy dla dzieci, dmuchańce, malowanie twarzy, loteria fantowa. Inicjatorkami wydarzenia, które ściągnęło do świetlicy wiejskiej dziesiątki mieszkańców gminy było Koło Gospodyń Wiejskich „Niezapominajki” z Polichna.
Podczas „Spotkań z Gospodynią” Fundacja Polska Gospodyni realizuje jeden z najważniejszych celów statutowych, jakim jest promocja zdrowia i wiedzy o zdrowiu. Służy temu współpraca fundacji z ALAB laboratoria, która w tym roku podczas każdego spotkania oferuje możliwość wykonania badań profilaktycznych.
Każdy chętny może wykonać pakiet bezpłatnych badań oraz dowolne inne badanie z krwi. Niezdecydowanych do zadbania o swoje zdrowie przekonywała dr Agata Strukow z ALAB laboratoria.
Prawdą jest, że wiele osób obawia się negatywnych wyników takich badań, ale, jak zapewniła dr Strukow, większość badanych ma dobre wyniki, a jeżeli jakiś parametr odbiega od normy, jest to sygnał, aby udać się do lekarza i wdrożyć leczenie. Obecnie jest możliwość skorzystania z pakietu badań profilaktycznych zapewnionych przez rządowy program Profilaktyka 40+, w którym bez udziału lekarza pierwszego kontaktu każdy może sam sobie wystawić skierowanie w portalu e-pacjent.
Ważne jest, aby również młodzi nie zaniedbywali swojego zdrowia. Dotyczy to m.in. lipidogramu. Z badań wynika, że około 1/3 młodych osób, w wieku około 20 lat, ma podwyższony poziom cholesterolu, co jest najczęściej spowodowane złym odżywianiem się, brakiem wystarczającej aktywności fizycznej. Doktor Strukow zapewniła, że najczęściej w takich przypadkach, po wykluczeniu chorób, w tym genetycznych, lekarz zaleci zmianę diety z obfitującej w niezdrowe tłuszcze i mięso na bardzie zrównoważoną oraz zwiększenie wysiłku fizycznego, np. jazdę na rowerze, codzienne długie spacery, gry i zabawy na świeżym powietrzu. Dotyczy to również osób nieco starszych. Najlepszym lejarzem dla naszego zdrowia jest prawidłowe odżywianie się i dużo ruchu.
O pożyczkach dla gospodarstw rodzinnych prowadzonych przez rolnika indywidualnego, oraz w którym łączna powierzchnia nie jest większa niż 300 ha mówili przedstawiciele Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Poznaniu. O niskooprocentowana pożyczkę można wnioskować w celu przeznaczenia pozyskanych kwot na finansowanie działań rozwojowych, w tym innowacyjnych, w zakresie produkcji roślinniej, zwierzęcej, hodowli, przetwórstwa rolno-spożywczego. Przedstawiciele KOWR zachęcali do rejestracji na stronie Polska Smakuje swojej produkcji, co pomaga wypromować produkt. Aby być obecnym na Polska smakuje, trzeba wytwarzać co najmniej jeden produkt, który posiada przynajmniej jeden znak jakości lub oznaczenie uznawane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi lub być producentem rolnym. Osoby biorące udział w konkursie wiedzy o KOWR oceniali m.in. Krzysztof Buchelt, zastępca dyrektora OT KOWR w Poznaniu oraz Tomasz Rokiciński, kierownik Wydziału Rozwoju Rynków Rolnych OT KOWR, którzy wzięli udział w wydarzeniu. Zwycięscy otrzymali upominki ufundowane przez KOWR.
Spotkaniu towarzyszyła akcja szczepień, organizowana przez KGW „Niezapominajki”. Dla najmłodszych został ustawiony gigantyczny dmuchaniec, animatorka malowała buzie bawiącym się na pikniku dzieciom. Dorośli wzięli udział w loterii fantowej. Wydarzenie zakończyło się warsztatami kulinarnymi, gdzie mali i duzi mogli wypróbować swoje umiejętności kulinarne.
Spotkanie odbyło się 4 września 2021 r.
Orla słynie z wielu wydarzeń kulturalnych, które służą zachowaniu bogatej i niezwykłej historii miejscowości, integracji mieszkańców, przyciągających turystów z Polski i świata. W sierpniu OSP w Orli gościło Fundację Polska Gospodyni z projektem „Spotkanie z Gospodynią”.
Tegoroczne „Spotkania z Gospodynią” są nacechowane dbałością o zdrowie, wszak ostatni rok dał się we znaki wszystkim. Dlatego możliwość wykonania badań profilaktycznych w mobilnym punkcie ALAB Laboratoria cieszyła się zainteresowaniem uczestników spotkania i okolicznych mieszkańców. Proponowany przez organizatorów wydarzenia pakiet badań profilaktycznych był przyczynkiem do rozmowy o potrzebie regularnej kontroli stanu zdrowia. Temat jest bardzo ważny, zwłaszcza, że wiele osób boryka się z problemami zdrowotnymi, które nasiliły się ze względu na ograniczony kontakt z lekarzem w ostatnim czasie. Należy pamiętać, że obecnie osoby ubezpieczone w NFZ mają możliwość wykonania szeregu badań profilaktycznych w ramach programu „Profilaktyka 40+”, na które nie trzeba uzyskiwać skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. Wystarczy na swoim koncie e-pacjenta wydrukować takie skierowanie samodzielnie i udać się do punktu pobrań, których wykaz jest zamieszczony na stronie prrogramu. Badanie profilaktyczne wykonywane regularnie ratuje zdrowie – wczesne wdrożenie korekty stylu życia i diety, wykonanie kolejnych badań, leczenie wczesnego stadium choroby, pozwala na wydłużenie okresu życia w zdrowiu. Szczególną uwagę na badania profilaktyczne powinny zwrócić osoby z obciążeniami genetycznymi, jeżeli np., w rodzinie ktoś choruje na cukrzycę, choroby nowotworowe, nadciśnienie itd.
Program spotkania zawiera również warsztat pod nazwą: „Moja zdrowa miednica”, podczas którego Ursszula Kepen, fizjoterapeutka z Fundacji Aenon, rozmawia o profilaktyce zdrowia mięśni dna miednicy. Nasze codzienne nawyki związane z dźwiganiem, noszeniem ciężarów, postawy podczas stania, siedzenia, korzystania z toalety ma duże znaczenie dla zachowania prawidłowej fizjologii narządów zlokalizowanych w obrębie dna miednicy. Przygotowanie do porodu czy operacji ginekologicznej, rehabilitacja poporodowa i pooperacyjna mająca na celu przywrócenie sprawności wszystkich mięśni ma długotrwały wpływ na nasze zdrowie i komfort życia.
KOWR dla rolnika i gospodyni
Spotkanie z Gospodynią to też spotkanie z przedstawicielami Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który towarzyszy naszemu projektowi od samego początku. Podlaski Oddział Terenowy KOWR przypomniał, że oprócz ogólnopolskich konkursów dla kół gospodyń wiejskich odbywają się również regionalne imprezy, w których mogą brać udział KGW. Flagową imprezą podlaskiego KOWR są coroczne „Targi Polska Smakuje” w Augustowie, czy konkurs „Podlaski przepis” dla kół z Podlasia. Oddział Terenowy organizuje również wojewódzki etap zmagań w konkursie „Bitwa Regionów” o puchar ministra rolnictwa.
Przedstawiciele KOWR zaznaczyli w swoim wystąpieniu, że warto zwrócić na uwagę na kampanię #kupujswiadomie #PRODUKTPOLSKI, który ma na celu wsparcie polskiego rolnictwa oraz pomagać konsumentom odnalezienie na półkach sklepowych żywność wyprodukowaną w Polsce. Kampania ta wiąże się z rozpoczęta pod koniec ubiegłego roku programem #SolidarniZrolnikami, która ma również na celu wsparcie polskich produktów.
Odbył sie tradycyjny konkurs wiedzy o Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa, w którym zwycięzscy otrzymali ufundowane przez KOWR nagrody.
Wielokulturowa Orla
Miejscowość Orla i jej historia była przyczynkiem do rozmawiania o roli koła gospodyń wiejskich w promocji wsi. Mieszkają tu wyznawcy różnych religii, bliskość wschodniej granicy, historia zaboru i bieżeństwa sprawiła, że często w domach mówi się nie po polsku, tylko w specyficznej mieszance białoruskiego, ukraińskiego i rosyjskiego języka. Naprzeciwko OSP, w której odbywało się spotkanie, stoi cudem ocalała z pożogi wojennej synagoga, otoczona szczególną troską zapaleńców i wolontariuszy, dbających o każdy szczegół niegdyś pięknej budowli, a która obecnie, choć w stanie wymagającym pilnej renowacji, również jest miejscem wydarzeń kulturalnych, przyciągających zainteresowanych z całego kraju i świata. Otwarta dla zwiedzających, zaprasza do obejrzenia unikatowych zdjęć, na których uwiecznieni są przedwojenni mieszkańcy Orli, których znaczną część stanowili Żydzi. Zachowanie wielokulturowości, szacunku dla inności, dla sąsiadów, dbałość o dziedzictwo kulturalne i historyczne jest wdzięcznym zadaniem dla społeczności Orli, a dla koła gospodyń wiejskich gotowym scenariuszem działań promujących miejscowość daleko poza granicami Podlasia.
W Spotkaniu wzięły udział koła gospodyń wiejskich gminy Orla ze wsi: Gregorowce, Orla, Malinniki, Koszki. Spotkanie odbyło się 14 sierpnia 2021 r.
Nowodwór gościł nas w nowym, dopiero co wyremontowanym
Wiejskim Domu Kultury. Przestronne, nowoczesne wnętrza zmieściły uczestniczki i
uczestników I Zjazdu Kół Gospodyń Wiejskich Gminy Lubartów, odbywający się przy
okazji piętnastego już „Spotkania z Gospodynią”.
Spotkanie było okazją do zaprezentowania swojego dorobku KGW
z okolic Lubartowa, które zawiązały się przed kilku laty. Wyjątkiem było jedno
z najstarszych kół jakim jest Stowarzyszenie Kobiet „Być Aktywną” z Lisowa, które powstało w okresie
międzywojennym. Choć pandemia dała się we znaki wszystkim, jednak ilość
wydarzeń, które zostały zorganizowane przez koła pozwala stwierdzić, że pomysłów
na aktywność nie brakuje. I Zjazd był okazją do zaprezentowania działalności
członkiń i członków KGW.
W spotkaniu w Nowodworze wzięły udział: KGW Annobór-Kolonia,
KGW z Trzcińca, KGW „Malina” z Nowodworu, Stowarzyszenie Kobiet "Być
Aktywna" z Lisowa, KGW w Rokitnie "Rokitno bez granic", KGW w
Szczekarkowie "Razem Szczekarków". Zjazdowi patronował wójt gminy
Lubartów Krzysztof Kopyść.
Niektóre koła swoją działalność przedstawiły w wersji
rymowanej. KGW z Rokitna, wsi znanej ze znakomitego zespołu „Rokiczanka”,
przyznaje, że nie samą pieśnią się żyje, dlatego założyły koło gospodyń
wiejskich, aby organizować inne wydarzenia:
„Zabieramy się od początku powoli, solidnie, planujemy,
działamy. Nasz zapał nie stygnie,
I gdy jest taka potrzeba - cała nasza wioska mała, potrafi
się zaangażować, zjednoczy się cała.
I wtedy bawią się razem dorośli , młodzież i dzieci, chcemy
by taki stan rzeczy przetrwał do następnych pokoleń, do następnych stuleci…”
Stawiamy na zdrowie
„Gospodyni” stawia na zdrowie, dlatego wszyscy chętni mogli
wziąć udział w akcji profilaktycznej i zbadać się w mobilnym punkcie pobrań
„ALAB Laboratoria”. Bezpłatny pakiet zawierał m.in. takie badania, jak:
morfologia, lipidogram czy test anty-HBS na obecność wirusa zapalenia wątroby
typu C. Każdy chętny mógł również poddać
się nieinwazyjnemu badaniu aparatem AGE
Reader, który mierzył produkty glikacji w skórze i pokazywał ryzyko cukrzycy i
chorób sercowo naczyniowych, kondycji skóry. Badanie cieszyło się ogromnym
powodzeniem, dla wielu było sygnałem do podjęcia dalszych kontroli zdrowia, aby
zapobiec ciężkim powikłaniom bagatelizowanych niepokojących objawów. Nad
badaniami czuwała dr Agata Strukow z ALAB Laboratoria.
Nasza zdrowa miednica
- Miednica kobiety to miejsce, w którym zaczyna się życie,
dlatego należy o nią dbać każdego dnia – mówiła Iwona Włodarczyk-Kuna,
fizjoterapeutka z Fundacji AENON. Jest to drugie po mózgu pod względem
skomplikowania budowy miejsce w naszym organizmie, zawdzięczamy miednicy komfort
i przyjemność życia. Po warsztacie każda z pań mogła indywidualnie odbyć
konsultację z fizjoterapeutką, umówić się na wizytę w gabinecie. Problemem
podnoszonym przez wiele kobiet był problem dostępności do opieki
fizjoterapeutów uroginekologicznych, nie
tylko ze względu na zbyt małą ilość wyspecjalizowanych gabinetów, odległość do
pokonania aby się do nich dostać, ale też ze względu na brak refundacji takiej
opieki. Zaniedbania w rehabilitacji, które często są udziałem kobiet po porodzie,
czy kobiet po operacjach ginekologicznych, a także mężczyzn po usunięciu
prostaty skutkują zmianami w obrębie mięśni dna miednicy, co wpływa na komfort
życia.
Warsztaty i koncert
Podczas Spotkania w Nowodworze odbył się również warsztat
prowadzony przez Alinę Kuźminę z Fundacji Polska Gospodyni o działalności kół
gospodyń wiejskich. Jaka jest obecnie rola KGW? Podczas warsztatu
zaproponowaliśmy podjąć się roli promotora swojej wsi. Jak można ro zrobić?
Wiele z członków kół wytwarza produkty, np. smaży konfitury, produkuje wędliny
czy olej, suszy warzywa czy owoce, a nadmiar sprzedaje. Jest to znakomita
okazja, aby wyróżnić się taką działalnością podczas festynów czy targów
regionalnych. Ważne, aby to robić legalnie. W sukurs przychodzi tu pomoc Krajowego
Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który podczas Spotkania przedstawił opcję
wykorzystania oferowanych przez tę instytucję możliwości wsparcia sprzedaży w
ramach rolniczego handlu detalicznego, MOL czy sprzedaży bezpośredniej. Dużym
zainteresowaniem cieszył się temat możliwości wykorzystania znaku „Produkt
Polski” i innych certyfikatów świadczących o wysokiej jakości produktów
wytwarzanych przez drobnych producentów.
„Lubartowiacy” – to zespół folkowy, w którym grają i
śpiewają i mali, i duzi. Radość wspólnego muzykowania porwała uczestników
Spotkania z „Gospodynią”, dźwięki harmonii i bębnów słychać było w całej wsi.
Na warsztatach z Kasią Kosmalą zrobiliśmy lemoniadę z arbuza, wegetariańską
pastę z soczewicy z hyzopem, upiekliśmy bataty z boczkiem oraz zrobiliśmy letni
deser ze świeżą czarną porzeczką.
Spotkanie odbyło się 31 lipca 2021 r.
Po raz pierwszy Spotkanie z Gospodynią odbyło się na
Mazowszu. „Fundacja Polska Gospodyni” została zaproszona do Regimina w powiecie ciechanowskim.
Panie działające w kołach gospodyń wiejskich powiatu
ciechanowskiego mają plan – chcą być najlepsze. Koła powstały nie tak dawno,
bo na podstawie ustawy z listopada 2018 r. o kołach gospodyń wiejskich, która
pozwala tym organizacjom działać samodzielnie i podejmować ambitne plany. Stąd „Spotkanie
z Gospodynią” stało się wydarzeniem, które ma zaktywizować działania na rzecz członkiń
i członków koła, a także na rzecz wsi, w których koła działają. Spotkanie,
organizowane przez Fundację Polska Gospodyni ma na celu nie tylko promocję
aktywności społecznej i zawodowej, ale zdrowia i aktywnego stylu życia.
Zadbaj o swoją wątrobę i żyj długo
Zdrowie jest najważniejsze, stąd ważnym elementem spotkania
z Gospodynią jest profilaktyka. Aktywne dbanie o stan swojego zdrowia
umożliwiła współpraca z ALAB Laboratoria i Fundacją AENON. Każdy uczestnik
spotkania mógł skorzystać z pakietu badań bezpłatnych oferowanych przez mobilny
punk pobrań ALAB. Jednym z badań było badanie na obecność wirusa wątroby typu C.
Doktor Agata Strukow z ALAB Laboratoria mówiła podczas swojego wystąpienia o
podstępności tego wirusa. Jest to stosunkowo niedawno wykryty wirus, bo w 1992
r., i dopiero od tego roku prowadzone są badania w kierunku jego obecności we
krwi, również w tej przetaczanej podczas operacji. Oznacza to, że jeżeli przed
tym rokiem ktoś był poddawany zabiegom medycznym związanym z przerwaniem
ciągłości tkanek, nawet jeżeli chodziło o drobne operacje, mógł zostać nim
zakażony. Ten wirus może przedostać się do naszego organizmu podczas zabiegów niesterylnymi
narzędziami, nie tylko medycznymi ale też np. u manikiurzystki, podczas
wykonywania tatuaży, wirusem możemy zakazić się podczas stosunku seksualnego. Wirus
nie daje objawów nawet przez kilka lat, niszcząc w tym czasie wątrobę,
prowadząc do jej marskości, zmian nowotworowych, a leczenie wymaga często
przeszczepienia narządu. Wykrycie zakażenia np. podczas bezpłatnego badania
oferowanego przez ALAB Laboratoria ratuje życie, gdyż leczenie tego zakażenia
jest szybkie, skuteczne i wyjątkowo dostępne w naszym kraju, trwa kilka
tygodni. Stąd warto skorzystać z okazji i poddać się takiemu bezpłatnemu
badaniu.
Zadbaj też o swoją miednicę
Być aktywnym to znaczy być zdrowym, dotyczy to zwłaszcza
kobiet, które chcą zachować witalność i dobre samopoczucie przez długie lata. Poród,
ciężka praca fizyczna, złe nawyki higieniczne, a nawet nieprawidłowa pozycja
siedząca czy stojąca powodują zmiany w naszym organizmie, prowadzące do
dysfunkcji mięśni dna miednicy. Małgorzata Symołon, fizjoterapeutka z Fundacji
AENON poprowadziła warsztat, podczas którego zwróciła uwagę na niektóre
dolegliwości uważane przez kolejne pokolenia kobiet za normalne, a które tak
naprawdę są skutkiem zmian w obrębie
narządu rodnego, jak np. problem z siusianiem, traceniem moczu podczas kichania
czy podczas stosunku seksualnego, ból w obrębie pochwy, przyjmowanie
nietypowych pozycji na toalecie w celu ułatwienia oddania moczu. Małgorzata
Symołon zwróciła uwagę również na to, że należy stale dbać o swoją miednicę:
nie tylko prawidłowo siedzieć, ale starać się jak najczęściej ruszać się, np. stojąc
w kolejce, w kościele, czekając na kogoś – kołysać się, przenosząc ciężar ciała
z jednej nogi na drugą. Zawsze dobrym
ćwiczeniem dla naszej miednicy jest taniec. Więc tańczmy!
Podczas każdego spotkania z Gospodynią towarzyszy nam
terenowy oddział KOWR. Obecność KOWR w Regiminie była pożądana, gdyż przybliżyła
działalność tej instytucji i pozwoliła nawiązać znajomość z jej
przedstawicielami. KOWR działa na rzecz rolników
i wsi, dla kół gospodyń wiejskich organizuje „Bitwę Regionów”, w której biorą
udział setki kół z całego kraju. Konkurs organizowany podczas każdego „Spotkania
z Gospodynią” to okazja to zapoznania się z ofertą KOWR, jego działalnością, np.
na rzecz szkół, które dzięki tej instytucji otrzymują produkty mleczne, warzywa
i owoce przeznaczone dla dzieci. Zwycięzcy konkursu otrzymali nagrody
ufundowane przez KOWR.
W spotkaniu wzięły udział koła gospodyń wiejskich z
Regimina, Radomki, Targoń, Szulmierza, Grzybowa. Aktywność kół to nie tylko
wspaniałe potrawy, pod którymi uginały się stoiska. KGW z Regimina
zaprezentowało swoje umiejętności wokalne, a wiele pań pokazało przedmioty
rękodzieła, piękne kwiaty ukręcone z materiału, plecione koszyki, ręcznie
malowane kafelki, zdobione lusterka.
W spotkaniu uczestniczyła wójt gminy Regimin Mariola
Kołakowska, która swoją obecnością pokazała, że jest dla kół partnerem, na
którego można liczyć podczas realizacji ambitnych planów. Drugim ważnym
partnerem dla kół powiatu ciechanowskiego jest poseł na Sejm RP Anna Cicholska,
która również odwiedziła wydarzenie i zapewniła o swojej gotowości do
wspierania aktywnych KGW.
Spotkanie kończyliśmy późnym popołudniem warsztatami z Kasią
Kosmalą, z którą przyrządziliśmy pięć potraw niewymagających długiego
gotowania, żeby było więcej czasu na realizację ambitnych zamierzeń.
„Spotkanie z Gospodynią” w Lubajnach trwało od rana do
późnego popołudnia i zaczęło się od profilaktyki oraz badań, a zakończyło
przedstawieniem teatralnym nad jeziorem. Bogaty program przyciągnął do Centrum
Aktywności Społecznej wszystkich tych, którzy chcieli zadbać o swoje zdrowie i
wspaniale spędzić czas w dobrym towarzystwie.
Tematem przewodnim wydarzenia organizowanego wspólnie przez
Fundację Polska Gospodyni i Koło Gospodyń Wiejskich „Luba” w Lubajnach było
zdrowie.
O badaniach z ALAB-em
Fundacja do realizacji jednego z głównych swoich celów, jakim
jest promocja zdrowia, pozyskała nowego partnera – ALAB Laboratoria. W mobilnym
punkcie diagnostycznym każdy uczestnik spotkania miał możliwość wykonać
bezpłatnie szereg podstawowych badań, m.in. morfologię, lipidogram, anty-HCV. O
znaczeniu regularnych badań profilaktycznych mówiła podczas spotkania dr Agata Strukow z ALAB Laboratoria. Przypomniała
zebranym, że nawet podstawowe badanie krwi, jakim jest morfologia, jest w
stanie zasygnalizować problemy ze zdrowiem. Wyjaśniła też, dlaczego
przyjmowanie suplementów i witamin na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem, najczęściej
nie ma sensu. Jako przykład dr Strukow spożywanie witaminy D3. Aby preparat
przyniósł korzyści, powinien być lekiem, a nie suplementem. Dodatkowo dawkę tej
witaminy powinien określić lekarz, aby terapia przyniosła skutek i nie
nadwyrężyła naszego portfela.
Porady z fizjoterapii
Anna Berendt-Krause, fizjoterapeutka uroginekologiczna, tłumaczyła
zaś, jak każda kobieta powinna zadbać o mięśnie dna miednicy. Codzienne
czynności, jak podnoszenie ciężarów, postawa w pozycji stojącej czy siedzącej,
korzystanie z toalety, a także aktywność fizyczna oraz ćwiczenia mają ogromny wpływ
na kondycję mięśni, które z kolei wpływają na ogólną kondycję i zdrowie
kobiety. Co więc fizjoterapetka radzi? Kiedy stoisz w kolejce czy w kościele,
kołysz się lekko w tył i przód – podczas tej czynności mięśnie pracują, łatwiej
jest znieść wymuszoną pozycję, korzysta również kręgosłup, który mniej boli. Nie
siedź długo na toalecie – ta pozycja wytwarza ciśnienie, które rozciąga mięśnie
dna miednicy, przez co osłabiają się one i nie spełniają swoich funkcji
prawidłowo. Jeżeli przy kichaniu czy śmianiu czujesz, że gubisz krople moczu, nie
czekaj, pójdź do lekarza lub fizjoterapeuty.
Merytorycznie o
dotacjach i projektach dla KGW
Alina Kuźmina z Fundacji Polska Gospodyni
rozmawiała z przedstawicielkami kół o aktywności na rzecz lokalnej
społeczności, prezentując przykłady pomysłów zrealizowanych przez KGW z różnych
części kraju. Doświadczenie wielu kół pokazuje, że angażowanie się w projekty,
realizacja ambitnych planów dotyczących integracji mieszkańców, promocji wsi,
swojej działalności ma wielkie znaczenie dla aktywizacji wszystkich grup
społecznych wsi. Skąd brać pieniądze? Lista możliwości jest długa – od
aktualnych konkursów na projekty po ciągłe nabory w fundacjach spółek skarbu
państwa, banków i innych organizacji.
Towarzyszył nam również Oddział
Terenowy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Olsztynie, który zapoznał
uczestników wydarzenia ze swoją działalnością. Chętni wzięli udział w konkursie
wiedzy o tej instytucji. KGW „Luba” współpracuje z KOWR od dawna – koło bierze
aktywny udział w „Bitwie Regionów”, flagowym konkursie kulinarnym tej
instytucji dla kół gospodyń wiejskich. W 2019 r. KGW „Luba” zajęło III miejsce
w ogólnopolskim konkursie, również w tym roku bierze udział w zmaganiach.
Niezwykłe smaki i
wspólne gotowanie
W wydarzeniu brało udział kilka kół gospodyń wiejskich. Każde
z nich przygotowało swoje najlepsze dania, np. panie z Durąga – zupę ze
szpinakiem, a z Warlit Wielkich – ryby, gospodynie z Tyrowa – pierogi z serem i
kapustą, a „Luba” – gołąbki z kaszą w sosie grzybowym. Każde koło przywiozło ze
sobą blachy z ciastami, półmiski z babeczkami, był chleb szarpany z ziołami,
swojskie kiełbaski pieczone w cebuli. Podczas warsztatów z Kasią Kosmalą piekliśmy
bataty i szparagi w plastrach boczku, jedliśmy pieczony ser pleśniowy z
chutneyem z czerwonej porzeczki albo ze śliwek z jabłkiem, minikrakersy
smarowaliśmy pastą z soczewicy z dodatkiem hyzopu, smażyliśmy truskawki w
cieście, które popijaliśmy dobrze zmrożonym napojem z arbuza z syropem z
czarnej porzeczki.
„Marzenie” nad jeziorem
Po obiedzie impreza przeniosła się nad jezioro Szeląg Wielki,
gdzie rozpoczęła się druga część spotkania pt. „Warmińsko-Mazurska Palinocka” –
tak w tym regionie nazywa się noc świętojańską. Wiliśmy wianki, uczyliśmy się
piosenek, a następnie zostaliśmy zaproszeni na sztukę pt. „Legenda o szelągu”.
KGW „Luba” należy do tych kół, które swoją działalność wciąż rozwijają, członkowie
koła założyli amatorski teatr, który nazwali „Marzenie”, współpracują na tym
polu ze Stowarzyszeniem Twórców Kultury i Przyjaciół Biblioteki w Ostródzie ARS
et Liber. Do trupy teatralnej należy wiele osób ze wsi i okolicy – bardzo
młodych i nieco starszych wiekiem. Swoją grą aktorską, śpiewem, tańcami, a
przede wszystkim zaangażowaniem aktorzy stworzyli niezwykłą atmosferę ciepłego,
letniego wieczoru. Przedstawienie grane nad brzegiem pięknego jeziora, w
otoczeniu starych drzew, przyciągnęło wielu widzów, którzy na kocykach,
przybrani w wianki, z mola i stojąc po kolana w ciepłej wodzie, oglądali
historię miłości z tytułowym szelągiem w roli głównej.
Pierwsze w tym roku „Spotkanie z Gospodynią” odbyło się 27 czerwca w Korolówce-Osadzie koło Włodawy, a to z okazji nocy świętojańskiej. Wydarzenie zorganizowaliśmy wspólnie z Zespołem Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Ireny Kosmowskiej oraz Kołem Gospodyń Miejskich „Zosie Samosie”. To był naprawdę dobry czas!
Pachnące ziołami i smakowitym jedzeniem spotkanie trwało do
późnych godzin wieczornych. Jak tradycja nakazuje, były wianki, ognisko, tańce
i śpiew.
Po raz pierwszy w spotkaniu uczestniczyła firma ALAB
Laboratoria – nowy partner Fundacji Polska Gospodyni, który wspiera ją w
promocji zdrowia. Wszyscy uczestnicy mogli wykonać bezpłatnie podstawowe badania
laboratoryjne, m.in. morfologię, hormonalne TSH, lipidogram, anty-HCV.
Dyskusje o ważnych
sprawach dla KGW
Przedpołudnie upłynęło na rozmowach o sprawach dotyczących
kół gospodyń wiejskich. Alina Kuźmina z Fundacji Polska Gospodyni opowiedziała, w jaki sposób członkinie
kół mogą w swojej działalności wykorzystać energię, aspiracje i pomysły, gdzie
szukać dodatkowego finansowania na ich realizację, a także, co można robić na
rzecz lokalnej społeczności, dla promocji swojej wsi i regionu. W spotkaniu
uczestniczyli również przedstawiciele szeregu instytucji związanych z
rolnictwem, m.in. Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, KRUS-u, Państwowej
Inspekcji Pracy. Spotkanie swoją obecnością zaszczycił Ryszard Madziar, Szef Gabinetu
Politycznego Wiceprezesa Rady Ministrów Jacka Sasina.
Oddział Terenowy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w
Lublinie przeprowadził wśród uczestniczek konkurs wiedzy o działalności tej
instytucji. KOWR jest tutaj dobrze kojarzony z projektem „Polska smakuje” czy
„Programem dla szkół”, z którego korzystają dzieci w wieku szkolnym.
Uczestniczki przyznały, że biorą udział w konkursie „Bitwa Regionów”, którego
organizatorem jest również ta instytucja.
Warsztaty zielarskie,
kulinarne i nie tylko…
Podczas Świętojańskiego Spotkania z „Gospodynią” odbyło
się siedem warsztatów. W trakcie warsztatów
zielarskich z Moniką Dygas, właścicielką Chaty Szeptuchy, można było nauczyć
się wykorzystywania powszechnie znanych nam ziół dla urody i zdrowia. Własnoręczne
przygotowywanie mydełek, naparów, kremów, płukanek, herbaty z lipy, lawendy,
mniszka czy kory dębu staje się coraz bardziej popularne, a wiedza o wpływie
ziół na organizm jest na topie. Monika Dygas zaznaczyła, że dla naszego zdrowia
najważniejszy jest ruch, bo to codzienne ćwiczenia, spacery są w stanie
zdziałać wiele dla naszej kondycji.
Tradycyjnie już z Kasią Kosmalą, która prowadzi dział
„Gospodyni gotuje” w czasopiśmie „Gospodyni”, panie i panowie uczyli się
gotować. „Zosie Samosie” zdradziły sekrety przygotowywania rolad, wędzenia
serów i mięs, a także sporządzania deserów czekoladowych, poprowadziły również warsztaty
florystyczne. Zwyciężczynie w konkursie kulinarnym pt. „Przystawka Kwiat
Paproci” i w konkursie na najpiękniejszy wianek świętojański otrzymały
atrakcyjne nagrody.
A na koniec tego wyjątkowego spotkania obejrzeliśmy
przedstawienie teatralne „Przed Świętym Janom” grupy teatralnej mieszkańców
gminy Podedwórze „Po Naszomu”. Niezwykle cenna inicjatywa, której celem jest
ocalenie lokalnej tradycji i obrzędów ludowych.
Projekt „Rozmowy o zdrowiu” dotyczy prowadzenia zajęć edukacyjnych i popularyzacji nauki z zakresu zdrowia na terenie szkół, domów kultury, świetlic i innych placówek działających na obszarach wiejskich. Będzie on realizowany do lipca 2022 roku. Zajęcia będą się odbywały w formie spotkań internetowych oraz stacjonarnych, podczas naszych Spotkań z „Gospodynią”, organizowanych przez Fundację Polska Gospodyni dla kół gospodyń wiejskich.
Wykłady online
Zanim będziemy mogli się spotykać w realu, zapraszamy na wykłady w internecie. Zajęcia prowadzić będą eksperci – pracownicy Wydziału Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Zachęcamy do śledzenia profilu na Facebooku: Akademia Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oraz profilu i strony www czasopisma „Gospodyni”, Fundacji Polska Gospodyni – tutaj będą na bieżąco podawane dokładne terminy i tematy spotkań. Jeśli ktoś chce być specjalnie informowany o temacie i godzinie spotkania, prosimy o przesłanie swojego e-maila na adres: redakcja@gospodyni.com.pl
Pierwsze z cyklu spotkań odbędzie sie pod tytułem "Dietetyczne Święta Wielkiej Nocy". Jak zdrowo odżywiać się nie rezygnując z tradycyjnych potraw opowie dr Beata Sińska z Zakłądu Żywienia Człowieka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Aby wziąć udział w spotkaniu, skopiuj poniższy link:
https://zoom.us/j/97167973176?pwd=WDJVOC9hWGZCWFhHRVQxOXdmZXM2dz09
i miej pod ręką te dane, przydadzą się:
Meeting ID: 971 6797 3176
Passcode: yLk7Gj
Atutem projektu jest możliwość nabycia przez uczestników umiejętności, wiedzy i postaw związanych z prozdrowotnym stylem życia, dietą, profilaktyką chorób oraz uświadomienie istniejących korelacji między badaniami naukowymi a ich oddziaływaniem na życie codzienne każdego z nas.
Jakie tematy przed nami?
Przede wszystkim proponujemy cykl pt. „Dietetyczny kalendarz zdrowia” dr Beaty Sińskiej, dietetyczki. Spotkania te zaplanowano na soboty o godz. 10. Będziemy omawiać takie tematy: „Dieta na wzmocnienie”, „Strączki dla każdego”, „Fakty i mity o dietach odchudzających”, „Owoce sezonowe dietetycznie i smacznie”, „Czas grillowania”, „Rola diety w profilaktyce raka piersi”, „Woda, soki i inne napoje – co warto pić i dlaczego?”, „Zdrowy talerz diabetyka”. Nie zabraknie spotkań dotyczących naszego mikrobiomu i znaczenia bakterii dla zdrowia. Śledźcie strony i profile Facebooka Akademii Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i „Gospodyni”.
Zaplanowaliśmy również cykl wykładów o zdrowiu kobiety, będziemy rozmawiać m.in. o profilaktyce nowotworów kobiecych, cytologii, kolposkopii, badaniu USG, mammografii, o podstawach samobadania piersi. Poruszymy także problem szczepień w czasie pandemii.
Warsztaty dla nas i naszych pociech
Podczas stacjonarnych Spotkań z „Gospodynią” planujemy zorganizować zajęcia w formie warsztatów, w których będą mogły wziąć udział również dzieci i młodzież, np. „Poczuj się jak senior – o fizjologii starzenia”, „Jak dbać o serce od najmłodszych lat?”. Prezentowany dziś w formie artykułu temat „Widzenie skórne” będzie również omawiany podczas spotkań Akademii Nauk o Zdrowiu. Spotkamy się m.in. z ratownikami medycznymi, którzy pokażą, jak pomagać chorym na cukrzycę w przypadku zasłabnięcia czy udzielać pomocy osobom, które doznały urazu, zatrzymania akcji serca, dowiemy się, jak rozpoznać udar, jak prawidłowo prowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową, czyli masaż serca i oddychanie usta–usta i jak to robić bezpiecznie w czasie pandemii.
Zapraszamy!
Projekt Akademia Nauk o Zdrowiu WUM jest realizowany przez Wydział Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w ramach programu Społeczna Odpowiedzialność Nauki współfinansowanego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki (umowa nr SONP/SP/463594/2020).
Po raz czwarty gościliśmy w powiecie parczewskim – tym razem
w Miłkowie Kolonii w gminie Siemień. Spotkanie odbyło się w Świetlicy Wiejskiej
im. Danuty i Apolinarego Nosalskich, która mieści się w budynku dawnej szkoły.
Nasze spotkanie z mieszkańcami Miłkowa Kolonii rozpoczęło się
od pieśni powitalnej wykonanej przez członkinię zespołu śpiewaczego
„Jednolatki”, panią Teresę Gdelę. Podobnie jak uczestniczki wydarzenia
darzy szczególnym uczuciem miejsce, w którym się spotkaliśmy.
Wspomnienia o ważnych mieszkańcach
Wielu obecnych na Spotkaniu z „Gospodynią” mieszkańców wsi i
okolic chodziło do tej szkoły, cała społeczność składała się na budowę budynku,
w którym miały uczyć się dzieci. Szkoła miała szczęście do nauczyciela i
późniejszego dyrektora – Apolinarego Nosalskiego – autora książek dla dzieci i
młodzieży, pedagoga, historyka, działacza społecznego. Uczestniczki Spotkania
wspominają, jak „uczył je teatru” i jak w wieku szkolnym grały w „Moralności
pani Dulskiej”. Danuta Nosalska, małżonka byłego dyrektora szkoły, założyła w
1961 roku miejscowe koło gospodyń wiejskich, które działa do dziś. Danucie i
Apolinaremu Nosalskim poświęcono tablicę pamiątkową w holu. Obecnie szkoła
służy jako świetlica wiejska.
Rozmowy o certyfikatach jakości
W trakcie spotkania terenowy
oddział KOWR z Lublina zaprezentował uczestniczkom swoją działalność. Szczególne
zainteresowanie wzbudził temat certyfikatów jakości przyznawanych żywności
produkowanej w Polsce. Czemu służą takie certyfikaty, jakie są ich rodzaje, jak
o nie wystąpić, jakie są korzyści i obowiązki wynikające z uzyskania
certyfikatu – na te pytania odpowiadały przedstawicielki KOWR. Potem role się
odwróciły i na pytania odpowiadały uczestniczki spotkania – w konkursie wiedzy
o KOWR nie było przegranych, każda z pań otrzymała w nagrodę drobny upominek.
„Nieskrępowanie” o problemie zdrowotnym kobiet
W jaki sposób całe życie cieszyć się zdrowiem i
nieskrępowanie korzystać z jego uroków? O tym mówiła Aleksandra Kociuk,
fizjoterapeutka z Fundacji Aenon. Kluczowe jest tutaj słowo
„nieskrępowanie”, gdyż w przypadku problemów z mięśniami dna miednicy skrępowanie
może wykluczyć nas z wszelkiej aktywności społecznej, zawodowej, nawet
utrudniać normalne funkcjonowanie w rodzinie. Nietrzymanie moczu, gazów, a
nawet stolca, wypadnięcie narządu rodnego, ból w dole brzucha – to są tylko
niektóre problemy, które mogą nas dopaść, jeżeli nie zadbamy w porę o swoje
mięśnie dna miednicy. W dużej mierze same robimy sobie krzywdę, nieprawidłowo
wykonując codzienne czynności związane z wysiłkiem, np. podnosząc dziecko czy
korzystając z toalety.
Inspiracje dla kół
Spotkanie zaszczyciła swą
obecnością Monika Ochnik, która sprawuje opiekę nad kołami
gospodyń wiejskich w gminie. Ma pod swoją pieczą kilkanaście kół i dba o to,
aby inicjatywy przez nie podejmowane miały szansę być zrealizowane. Jej prezentacja
o pomysłach dla kół i innych organizacji wiejskich była dla wszystkich
uczestniczek świetną okazją do zapoznania się z inicjatywami podejmowanymi
przez aktywne koła w całym kraju. Wiele kobiet z kół udowodniło, że będąc
mistrzyniami w kuchni, są niezastąpione również w organizowaniu wydarzeń,
których celem jest dbanie o dziedzictwo kulturowe, pamięć o starych obyczajach
i tradycjach. Podczas spotkania wystąpił również zespół śpiewaczy Lawenda Folk z Juliopola.
Gotowanie z nowym menu
Spotkanie zakończyło się wspólnym gotowaniem. Kasia
Kosmala, szefowa działu kulinarnego w czasopiśmie „Gospodyni”,
zaproponowała zupełnie nowe menu, w którym królowały jesienne smaki: pomarańczowe
kopytka z dynią w maśle szałwiowym, kokardki z kurczakiem z serkiem mascarpone,
lekka fińska sałatka, ale też pieczone banany z bitą śmietaną i słodkimi
wiśniami.
Spotkanie odbyło się 3 października 2020 r.
Po raz pierwszy Fundacja Polska Gospodyni gościła na Dolnym
Śląsku. Do Mieczkowa w gminie Kostomłoty przyjechaliśmy na zaproszenie prężnie
działającego Stowarzyszenia „Nasz Mieczków”.
Mieczków powitał gości patriotycznymi obrazami – w ubiegłym roku w związku z obchodami Święta Niepodległości na drzwiach stodół zostały namalowane wizerunki osób związanych z walką o odzyskanie suwerenności kraju, m.in. Józefa Piłsudskiego z biało-czerwoną flagą w tle. O aktywności mieszkańców wsi świadczy też tablica informacyjna, przy której trzeba obowiązkowo się zatrzymać, ponieważ z tyłu umieszczono przedwojenne zdjęcia Mieczkowa. Ukazują one piękne, murowane domy, kwitnące ogrody i wiejski kościół, który obecnie popada w ruinę.
„Pasja smaku” w Mieczkowie
Stowarzyszenie „Nasz Mieczków” dba o swoją miejscowość, zamierza przywrócić jej dawną świetność, a przede wszystkim uchronić przed zniszczeniem stary kościół, dlatego szuka możliwości pozyskania funduszy na remont. Celem jest stworzenie w dawnej świątyni izby pamięci, w której będą prezentowane przedmioty i pamiątki przechowywane przez mieszkańców wsi. Wszak jest co pokazywać – po wojnie we wsi zamieszkali repatrianci ze wschodnich terenów Ukrainy, m.in. spod Lwowa. Sentyment do dawnych kresów Rzeczpospolitej ujawnił się podczas realizowanego przez stowarzyszenie projektu „Pasja Smaku”. Środki na organizację warsztatów pochodziły z funduszy unijnych, które udało się pozyskać dzięki prężnie działającej szefowej „Naszego Mieczkowa” – Teresie Pomykale. Podczas kilku warsztatów mieszkańcy wsi najpierw ugotowali potrawy kresowe, według przekazywanych z pokolenia na pokolenie przepisów, następnie starannie opracowane przepisy utrwalili w zbiorze ze zdjęciami. Niektóre z nich prezentujemy w naszym dziale kulinarnym.
Rozmowy o zdrowiu kobiet i mężczyzn
Spotkanie z „Gospodynią” odbyło się dzięki determinacji szefowej
stowarzyszenia, która, jak się okazało, może się pochwalić pokaźną kolekcją
roczników naszego czasopisma. Spotkaliśmy się w pochmurny i deszczowy dzień,
jednak to nie przeszkodziło mieszkańcom Mieczkowa aktywnie wziąć udział we
wszystkich warsztatach. Po raz pierwszy towarzyszyła nam Aleksandra
Chomińska, fizjoterapeutka związana z Fundacją Aenon. „Profilaktyka
mięśni dna miednicy” jest projektem realizowanym przez Fundację Polska Gospodyni,
który uświadamia kobietom znaczenie prawidłowego dbania właśnie o mięśnie dna
miednicy przy wykonywaniu codziennych czynności.
Cieszymy się, że praktyczny wykład Aleksandry Chomińskiej, pokaz modnych, ale nieakceptowanych przez fizjoterapeutów akcesoriów do ćwiczeń mięśni, m.in. Kegla, oraz zalecenia dotyczące ćwiczeń mających wpływ na zdrowe funkcjonowanie narządu rodnego i narządów układu wydalniczego zainteresowały nie tylko kobiety, ale i mężczyzn.
Z KOWR o nieruchomości rolnej
Oddział terenowy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa we
Wrocławiu duży akcent położył na wiedzę z zakresu zakupu i sprzedaży nieruchomości
rolnej. Tematami rozmów były m.in. kwestie obowiązków nabywcy ziemi rolnej w
przypadku jej zbycia, a także zagadnienia związane z prawem pierwokupu i prawem
nabycia przez KOWR nieruchomości rolnej. Uczestnicy Spotkania dowiedzieli się
też, jakie warunki należy spełnić, aby utworzyć gospodarstwo rodzinne. Trzy
osoby zmierzyły się z trudnymi pytaniami w konkursie dotyczącym KOWR. Ich wiedza
została nagrodzona upominkami.
Spotkanie odbyło się 26 września 2020 r.
Ciastem z przepisu z „Gospodyni” sprzed wielu lat powitało
nas w Łapach Szołajdach Koło Gospodyń Wiejskich „Łapianki na obcasach”. Spotkanie
z nami zorganizowało w odnowionym Wiejskim Domu Kultury w Łapach.
Charakter członkiń Koła Gospodyń Wiejskich „Łapianki na
obcasach” bardzo dobrze oddaje ich nazwa – obcasy są symbolem kobiet energicznych,
a przecież „Łapianki” ciągle coś organizują, planują i to, co zaplanowały, realizują.
W ostatnich miesiącach zorganizowały wśród mieszkańców zbiórkę książek i
czasopism, tworząc w dopiero co odnowionym domu kultury niedużą biblioteczkę, z
której może skorzystać każdy. Same tworzą upominki dla gości, np. pachnącą sól
do kąpieli czy własnoręcznie robione mydełka. Robią tak wiele, że zostały
bohaterkami artykułu w poprzednim wydaniu czasopisma „Gospodyni”.
Inspiracje z rhd
Spotkanie z „Gospodynią” w Łapach Szołajdach było szczególne,
bo wzięła w nim udział Aurelia Felińska-Szymczak,
która wraz z mężem prowadzi gospodarstwo pod Sokółką i produkuje sery z koziego
mleka. Tematem prezentacji naszego gościa były zasady produkcji i sprzedaży
serów w systemie rolniczego handlu detalicznego. Temat aktywności zawodowej
jest szczególnie bliski celom Fundacji Polskiej Gospodyni, więc wizyta osoby,
która hoduje kozy, produkuje kilka gatunków sera, a przede wszystkim czerpie
satysfakcję ze swojej działalności, była niezwykle cenna. Pani Aurelia pokazała,
że życie na wsi jest pasjonujące, bo pełne wyzwań, planów na rozwój
gospodarstwa i może być szansą na realizację marzeń o sprzedaży własnych
produktów.
Pytania i informacje z KOWR
Białostocki oddział terenowy KOWR zachęcał uczestniczki spotkania do
wzięcia udziału w programach i konkursach, które organizuje w swoim ośrodku. Z
powodu pandemii koronawirusa wiele aktywności jest ograniczonych, np. nie
odbywa się „Bitwa Regionów”, ale warto brać udział w konkursach organizowanych przez
terenowe oddziały KOWR i w taki sposób przygotowywać się do ogólnopolskich
zmagań. Podlasie ma w takich konkursach duże doświadczenie – w 2019 roku danie
przygotowane przez koło z Podlasia było wysoko notowane w finale „Bitwy
Regionów”.
Spotkanie odbyło się 19 września 2020 r.
Podczas konkursu wiedzy o działalności KOWR padały pytania
m.in. o „Program dla szkół” czy zasady korzystania ze znaków przyznawanych
żywności produkowanej przez polskie firmy i drobnych przedsiębiorców.
Zainteresowanie wzbudziło zagadnienie oznakowywania swoich wyrobów znakiem
„Polska Smakuje”, m.in. produkowanych i sprzedawanych w ramach rhd.
Jak zmienić swoje nawyki?
Na naszym Spotkaniu z „Gospodynią” w Łapach nie mogło
zabraknąć tematyki zdrowotnej i prezentacji dotyczącej profilaktyki mięśni dna
miednicy, którą przedstawiła Aleksandra Kociuk,
fizjoterapeutka z Fundacji Aenon. Wykłady
fizjoterapeutek wyspecjalizowanych w temacie dna miednicy zawsze wzbudzają
wielkie zainteresowanie, ponieważ dotyczą naszych codziennych zachowań – często
np. nieprawidłowa postawa podczas siedzenia, podnoszenia się z pozycji leżącej,
dźwiganie ciężarów mają negatywny wpływ na stan mięśni zlokalizowanych w dole
brzucha kobiet.
Gdzie tkwi piękno kobiety i jej wewnętrzna siła?
O tym, że wszystko jest w nas, tylko czasami ukryte, mówiła Kamila Arak, konsultantka kosmetyczna. Pokazała uczestniczkom spotkania, jak należy dbać o urodę, a przede wszystkim zachęcała, aby być odważną, realizować się w życiu zawodowym i prywatnym. Bo w tym również tkwi kobiece piękno.
Fundacja Polska Gospodyni realizuje swoje cele statutowe
m.in. poprzez działalność na rzecz kobiet wiejskich. „Spotkanie z Gospodynią”
jest okazją, aby rozmawiać o zdrowiu, aktywności na rzecz lokalnej
społeczności, dowiedzieć się, jakie wydarzenia organizują inne koła gospodyń
wiejskich, stowarzyszenia, fundacje czy różne organizacje lokalne. Partnerami „Spotkań”
są: Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Polskie Wydawnictwo Rolnicze
i Fundacja Aenon.
Rozmawiamy o zdrowiu
To właśnie dzięki Fundacji Aenon podczas każdego „Spotkania z
Gospodynią” możemy rozmawiać o ważnym problemie zdrowotnym kobiety, jakim jest
profilaktyka mięśni dna miednicy. Doktor Agnieszka Karska, fizjoterapeutka,
znana już wielu uczestniczkom naszych spotkań, rozmawiała z gośćmi wydarzenia o
często przemilczanym problemie nietrzymania moczu. To dolegliwość, która nieleczona,
jest przyczyną dużego dyskomfortu w życiu codziennym, a wręcz wykluczenia.
Osłabienie mięśni dna miednicy jest też przyczyną innych problemów, np.
wypadania narządu rodnego, co wymaga leczenia operacyjnego. Wyrobienie
prawidłowych codziennych nawyków dotyczących np. podnoszenia ciężarów,
wstawania z łóżka, a nawet wypróżniania może pomóc w utrzymaniu prawidłowej
pracy mięśni.
Przedstawiamy ważne programy
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa jest instytucją, której
szeroki wachlarz działalności trudno jest ująć w kilku zdaniach. Dlatego
podczas każdego „Spotkania z Gospodynią” przedstawiciele terenowych oddziałów
KOWR mają możliwość przedstawić programy i zadania realizowane na rzecz
środowiska rolników i nie tylko. Na stoisku KOWR można dowiedzieć się o certyfikatach
i oznaczeniach, które gwarantują dobrą, polską żywność, a także jak wziąć
udział w ogólnopolskim konkursie kulinarnym dla kół gospodyń wiejskich, jak
prowadzić działalność rolniczą zgodnie z wymaganiami, które sprzyjają rozwojowi
gospodarstw.
Gotujemy razem
Z wielką przyjemnością gościliśmy podczas „Spotkania” Koło
Gospodyń Miejskich „Zosie-Samosie” z Włodawy. Prężnie działające koło może
pochwalić się takimi dokonaniami jak zajęcie czołowych miejsc w konkursie
„Kobieta Gospodarna i Wyjątkowa” na potrawę z wykorzystaniem lubelskich jabłek.
Warsztaty kulinarne „Gospodyni” to było jedno z pierwszych
spotkań z jesiennymi smakami. Śliwkowo-jabłkowy chutney na ostro do
grillowanych serków camembert, pachnąca ziołami dynia w boczku, śliwki w
cieście posypane obficie cukrem pudrem zapowiedziały pełną bogatych smaków
złotą polską jesień.
Takiego „Spotkania z Gospodynią” jeszcze nie było! Tańce,
śpiewanie piosenek ludowych, wspaniałe smaki i pokazy dawnych sprzętów
domowych. Rozmowy o urodzie, zdrowiu, funduszach i o tym, co ważne dla wszystkich
kobiet! Taką imprezę zorganizowaliśmy z Kołem Gospodyń Wiejskich w Ułężu!
18 lipca tego roku wspólnie z Kołem Gospodyń Wiejskich w Ułężu zorganizowaliśmy wydarzenie, podczas którego można było śpiewać ludowe piosenki, obejrzeć wystawę dawnych sprzętów domowych i rolniczych, zobaczyć na własne oczy pracę kowala, no i spróbować regionalnych przysmaków przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich. Słuchaliśmy też pieśni, ćwiczyliśmy granie. Rozmawialiśmy o funduszach dla kół gospodyń wiejskich i działalności Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) – Partnera Wspierającego.
Wystąpiła również wójt gminy Barbara Pawlak, która mówiła o
historii i walorach gminy, mieszkańcach Ułęża, a zwłaszcza o znaczeniu
aktywności kobiet dla lokalnego życia społecznego i kulturalnego. Warto
podkreślić, że KGW w Ułężu działa od ponad 60 lat, było aktywne nawet w stanie
wojennym, ma więc bogatą historię.
Tańczmy na zdrowie!
O zdrowiu kobiety mówiła Edyta Pawłowska, fizjoterapeutka
związana z naszym partnerem – Fundacją AENON. Ekspertka pokazała, jak dbać o
mięśnie dna miednicy na co dzień, np. jak podnosić ciężary, wstawać z łóżka, która
pozycja ciała sprzyja prawidłowemu wypróżnianiu, jak siedzieć, by kręgosłup i
miednica nie były nadmiernie obciążone, jak sobie pomagać, np. gdy musimy długo
stać w kolejce. Dowiedzieliśmy się także, jak duże znaczenie dla zdrowia mięśni
i narządów zlokalizowanych w miednicy kobiety i mężczyzny ma taniec.
Podobnie jak podczas każdego spotkania z „Gospodynią” odbył
się konkurs wiedzy o KOWR. Wiele programów tejże instytucji jest już doskonale znanych,
np. konkurs kulinarny „Polska smakuje”, w którym mogą brać udział koła gospodyń
wiejskich, czy „Program dla szkół” promujący zdrowe nawyki żywieniowe wśród uczniów
szkół podstawowych. Uczestniczki konkursu mogły zdobyć atrakcyjne nagrody.
Miłym akcentem był występ Anny Jurkowskiej, energicznej
szefowej KGW Ułęż, która zaprezentowała swój talent aktorski. Temat zdrowia i
zdrowego stylu życia podany w konwencji kabaretowej – to od razu trafiło do
uczestniczek spotkania.
O pięknie kobiety mówiła Kamila Arak – konsultantka
współpracująca z Fundacją Polskiej Gospodyni. Każda z pań mogła spróbować wykonać
perfekcyjny makijaż i wziąć udział w konkursie z nagrodami.
Makutry i parowańce
Na wystawie dawnych sprzętów gospodarskich i rolniczych pokazano
wysłużone drewniane niecki do wyrobu ciasta, łopatki do placków, chochle,
dzbanki i makutry, wśród starych książek z dumą prezentowały się archiwalne
egzemplarze „Gospodyni” z lat 60. i 70. XX wieku.
Na dworze w upale kowale wykuwali podkowy. Zabawnymi
ludowymi przyśpiewkami bawiły uczestników zespoły ludowe. „Rososzanki”
wystąpiły w pięknych, własnoręcznie uszytych strojach – co ciekawe, materiał do
ciężkich, wełnianych spódnic tkały same.
Stoły uginały się od regionalnych pyszności: naszą uwagę zwróciły kotlety z kaszy gryczanej, duszone zielone liście kapuściane (te, które na ogół się odrzuca) z kaszą, parowańce z sosem jagodowym, wegański smalec i mnóstwo bardzo dobrych, smacznych ciast.
Spotkanie w podlaskich Oksiutyczach
Oksiutycze
w gminie Mielnik leżą tuż obok Świętej Góry Grabarki – serca prawosławia w Polsce. Spotkanie rozpoczęło
się od uroczystego akcentu – wójt gminy Mielnik Marcin Urbański i jego
zastępca Maciej Czerwiński – wręczyli dyplomy uznania tym paniom, które
w czasie pandemii szyły maseczki dla mieszkańców gminy Mielnik.
Na
„Spotkanie” na Podlasiu Fundacja Polska Gospodyni zaprosiła dr Joannę Jacko,
lekarza ginekologa, położnika, ze specjalizacją z onkologii ginekologicznej. Pani
doktor mówiła o endometriozie. To choroba kryjąca w sobie mnóstwo tajemnic, na
którą choruje wiele kobiet, choć często nie zdają sobie z tego sprawy. Dużo
uwagi dr Jacko poświęciła diecie kobiet cierpiących na endometriozę. Zaleciła posiłki
z dużą ilością produktów z właściwościami przeciwutleniającymi i produktów mało
przetworzonych. Podkreślała, że w diecie tej powinny przeważać warzywa i owoce,
a należy ograniczyć ilość mięsa czy słonych przekąsek. O endometriozie dr Jacko
pisze w bieżącym numerze „Gospodyni”.
Doktor Krzysztof Jacko,
lekarz internista, onkolog, mówił z kolei o profilaktyce raka piersi, zwrócił
szczególną uwagę na znaczenie comiesięcznego samobadania i regularnych kontroli
u lekarza, wykonywania badań diagnostycznych. Była też możliwość zadawania
pytań i indywidualnych konsultacji z lekarzami.
Na
spotkanie zaprosiliśmy również dzieci – specjalnie dla nich przygotowaliśmy
lekcje muzyki ze Szkołą Muzyczną Yamaha. Swoich sił mogli spróbować i starsi uczestnicy
– wiek nie grał roli.
Podczas
każdego wydarzenia organizowanego przez Fundację Polska Gospodyni konsultantka
kosmetyczna mówi o zasadach pielęgnacji urody, wykonywania makijażu, poleca
kosmetyki dostosowane do każdego rodzaju skóry.
Jednym
z celów statutowych naszej fundacji jest promocja czytelnictwa. Wspólnie z
Polskim Bractwem Kawalerów Gutenberga przekazujemy uczestnikom spotkań w
Maleńcu i Oksiutyczach dziesiątki książek: kucharskich, poradników, powieści
sensacyjnych, romansów, ale też książek specjalistycznych, np. dotyczących
hodowli jabłek, śliwek czy czereśni od Polskiego Wydawnictwa Rolniczego, mecenasa
fundacji. Uczestniczące w wydarzeniu dzieci również otrzymały książki.
Podlaski
oddział terenowy KOWR przygotował prezentację o swojej działalności. Konkurs
wiedzy wyłonił uważne uczestniczki spotkania, które w nagrodę otrzymały
upominki.
Spotkanie
z Gospodynią to możliwość poznania niezwykle utalentowanych gospodyń z kół
gospodyń wiejskich, które przygotowują poczęstunek dla uczestników całodziennej
imprezy. Na stołach w Oksiutyczach zagościły tradycyjne dla wschodniej części naszego
kraju potrawy, m.in. smalce, pierogi podlaskie, babki ziemniaczane, a wśród
nich absolutny rarytas – pięknie zdobiony korowaj, czyli drożdżowe ciasto o
imponujących wymiarach, przygotowywane na wesela i takie szczególne okazje jak
nasze spotkanie.
Warsztaty Kulinarne poprowadziła Kasia Kosmala, która w „Gospodyni” prowadzi dział kulinarny. Szybkie, łatwe w przygotowaniu i smaczne dania cieszyły się zainteresowaniem uczestniczek wydarzenia. Warsztaty w Oksiutyczach wsparła sieć sklepów „Arhelan”, która proponuje w swojej ofercie m.in. produkty regionalnych producentów.
Spotkanie organizowane przez Fundację Polska Gospodyni to okazja, żeby nie tylko dowiedzieć się o tajemnicach zdrowia i urody kobiety, wziąć udział w warsztatach o funduszach dla kół gospodyń wiejskich, spróbować nauczyć się grać na instrumencie czy wspólnie ugotować coś niezwykłego. To przede wszystkim okazja, żeby się spotkać, poznać, wymienić się doświadczeniami.
Spotkanie
w Maleńcu
Zabytkowy
Zakład Hutniczy w Maleńcu jest perłą turystyczną powiatu koneckiego w
województwie świętokrzyskim. Jest jednym z
najstarszych staropolskich ośrodków metalurgicznych, pracującym nieprzerwanie od
około 200 lat. Obecnie teren zakładu jest pięknie zagospodarowany i umożliwia
organizację konferencji, szkoleń i spotkań integracyjnych. Wykorzystaliśmy te
doskonałe warunki i wspólnie z Powiatową Radą Kół Gospodyń Wiejskich powiatu
koneckiego i Starostwem Koneckim zorganizowaliśmy pierwsze tego lata „Spotkanie
z Gospodynią”.
Koła gospodyń wiejskich przygotowały dla gości regionalne
potrawy: m.in. grochówkę i bigos, kugel, sałatki i mnóstwo ciast.
„Spotkanie z Gospodynią” to przede wszystkim promocja zdrowia
kobiety, dlatego rozpoczęliśmy nasze wydarzenie od rozmowy z Gretą Skupińską,
fizjoterapeutką Fundacji AENON, która skupia specjalistów fizjoterapii dna
miednicy, promuje wiedzę o profilaktyce mięśni dna miednicy i oferuje szeroko
zakrojoną opiekę fizjoterapeutyczną dla kobiet w każdym wieku. W Maleńcu
mówiliśmy o tym, jakie znaczenie dla komfortu życia codziennego mają zdrowe
mięśnie okolic narządu rodnego, pęcherza moczowego i odbytu. Rozmawialiśmy, jak
sobie radzić z problemami związanymi z nietrzymaniem moczu, gazów, obniżeniem
narządu rodnego.
Doktor Luiza Napiórkowska wyjaśniała, dlaczego kobiety mają problem ze snem i cierpią
na nadmierną potliwość. Jak każda dolegliwość, również i te mogą mieć wiele
przyczyn, dlatego znaczenie ma uważna obserwacja własnego ciała i współpraca z
lekarzem. Dr Napiórkowska zwraca uwagę na dietę kobiety. Regularne posiłki, odpowiednio
duża ilość warzyw i owoców w naszej diecie, jak najmniej dań smażonych i
przetworzonych produktów – to podstawa zdrowego odżywiania.
Partnerem wspierającym „Spotkania z Gospodynią” jest Krajowy
Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Obecność terenowego oddziału KOWR na każdym wydarzeniu
pozwala zapoznać się ze specyfiką działalności ośrodka w regionie. Konkurs w
Maleńcu prowadził dyrektor terenowego oddziału KOWR w Kielcach Jacek Toś.
Konkurs wiedzy o działalności KOWR był okazją do zdobycia ciekawych nagród.
W spotkaniu w Maleńcu wzięły udział koła gospodyń wiejskich
należące do Powiatowej Rady KGW w Końskich, powołanej zaledwie w czerwcu br.
Inicjatywę wsparł starosta powiatu koneckiego Grzegorz Piec.
Przewodniczącą rady jest Justyna Rupniewska, na co dzień kierująca pracami KGW
Sworzyce.
Nowe Bystre
Korboce i moskole królowały na stołach w nastrojowej remizie
w Nowem Bystrem koło Poronina, gdzie - w przeddzień Dnia Kobiet - FPG
zorganizowała „Spotkanie z Gospodynią”. Tym razem rozmawialiśmy nie tylko o mięśniach
dna miednicy. Gościliśmy Annę Czuchtę, fitoterapeutkę (jej artykuł o olsze w
bieżącym wydaniu „Gospodyni”), która opowiedziała o najpopularniejszych ziołach.
Często nie zdajemy sprawy z tego, że wiele roślin rosnących w naszym ogrodzie lub blisko domu mamy za nieużyteczny
chwast, a jest to np. płożący się bluszczyk kurdybanek czy lebiodka pachnąca
jak oregano, które można wykorzystać jako lek czy środek do pielęgnacji.
Próbowaliśmy herbatek ziołowych, poznaliśmy, jak zioła suszyć, jak z użyciem alkoholu,
tłuszczu czy parzenia wydobyć z nich ich właściwości, czy przechowywać rozdrobnione
czy w całości.
Zaskoczeniem dla uczestniczek spotkania była ekspresowa
lekcja gry na instrumencie klawiszowym, którą zaproponowała Szkoła Muzyczna
Yamahy w Polsce. Sześć pań z Koła Gospodyń w Nowem Bystrem w ciągu 45 min
opanowało podstawy zaproponowanej melodii i zagrało cały utwór.
Atrakcją był, jak zwykle, quiz dotyczący działalności KOWR i
jego specyfiki na terenie Małopolski, zwłaszcza bogatej tradycji lokalnych
produktów, nie tylko oscypków, ale też jagnięciny czy owoców.
Nie stoimy w miejscu, nie zatrzymujemy się, tym razem jedziemy w góry! Już za tydzień "Spotkanie z Gospodynią" w Nowem Bystrem niedaleko Zakopanego.
🧺Co nowego podczas tego spotkania? Oprócz rozmowy na temat naszej miednicy, 🔪wspólnego gotowania, 👩🦱dbania o urodę, w planach mamy:
🌿🍀🎋Spotkanie z fitoterapeutką.
🎸🎼🎹 Grę na instrumentach muzycznych - to będzie lekcja dla tych, kto nigdy nawet nie próbował grać!
❤️ Zapraszamy serdecznie!
Do Wielkopolski zaprosiła Fundację Polska Gospodyni Grupa
dla Rybna Wielkiego – grupa kobiet, które prężnie i skutecznie działają na
rzecz swojej wsi i jej mieszkańców organizując wydarzenia integrujące wieś,
biorąc udział w konkursach, angażując się w działalność charytatywną i na rzecz
zachowania lokalnego dziedzictwa.
👉🌿W spotkaniu w Rybnie Wielkim
uczestniczyła po raz pierwszy Joanna Warecha, redaktorka naczelna czasopisma
„Gospodyni”. Joanna Warecha mówiła o tym, jak my, kobiety, postrzegamy siebie
nawzajem, jak oceniamy siebie przy pierwszym spotkaniu, jak jesteśmy
socjalizowane od dzieciństwa do ról społecznych, i czy to zawsze jest zgodne z
naszym wyobrażeniem o swojej roli w życiu osobistym, zawodowym,
towarzyskim. ❓Jak to się dzieje, że kobiety
wciąż są spychane do ról i zawodów usługowych, a nie przywódczych, dlaczego to
mężczyźni są postrzegani jako lepsi, bardziej odpowiedzialni, bardziej nadający
się do kierowania i podejmowania decyzji. Błyskawiczny quiz-ćwiczenia
przeprowadzony przez naczelną magazynu miał też za zadanie pokazać, w jaki
sposób zachodzi mechanizm wykluczania z życia społecznego, np. osób z
niepełnosprawnościami, starszych lub o innej orientacji seksualnej.
🌼O problemach z mięśniami dna miednicy mówiła
Karolina Wełniak – fizjoterapeutka z Fundacji Aenon. Kiedy zaczynają się
problemy z nietrzymaniem moczu, dlaczego tak się dzieje, że z czasem nie
jesteśmy w stanie zapanować nad mikcją, jak na rozwój mechanizmu
niekontrolowanego popuszczania moczu, gazów, kału, ale też obniżenie narządu
rodnego wpływają nasze nieprawidłowe nawyki, np.
nieprawidłowa postawa, zakładanie nogi na nogę podczas siedzenia, nieprawidłowe
siedzenie, podnoszenie ciężarów,
dźwiganie dziecka. Jeżeli już jesteśmy świadome problemu, do kogo należy się z nim zgłosić?
👉Magdalena Szymańska z Tygodnika Poradnika
Rolniczego przywiozła ze sobą prezentację na temat rolniczego handlu
detalicznego. Na przykładzie zapisów rozporządzenia wskazała na te zapisy,
które mogą stanowić problem przy realizacji prawa do sprzedaży własnych
wyrobów, np. spełnienie wymogów sanitarno-epidemiologicznych czy zapisów
dotyczących limitów kwotowych i ilościowych.
💚Odbył się konkurs Krajowego Ośrodka Wsparcia
Rolnictwa, partnera Wspierającego Spotkania z Gospodynią – na pytania o
działalność ogólnopolskiej instytucji odpowiedziały trzy panie, które otrzymały
od KOWRu upominki.
Spotkanie w Krainie Rumianku
1 lutego Fundacja Polska Gospodyni gościła w Hołownie w
Krainie Rumianku. W towarzystwie fizjoterapeutów z Fundacji Aenon, dr Luizy
Napiórkowskiej, autorki bloga „Okiem doktor Luizy” oraz Krajowego Ośrodka
Wsparcia Rolnictwa spędziliśmy czas na wspólnych rozmowach o: zdrowiu, pracy na
rzecz swojej wsi, o urodzie. Później wszyscy razem piekliśmy, smażyliśmy i
gotowaliśmy i długo rozmawialiśmy.
Tym razem towarzyszyły nam dwie fizjoterapeutki z Fundacji
Aenon: Agnieszka Karska i wspierająca „Spotkanie z Gospodynią” już po raz drugi
Greta Skupińska. Problem, jakim jest osłabienie mięśni dna miednicy jest
przyczyną wielu przykrych dolegliwości, min. nietrzymania moczu, problemów z
narządem rodnym, problemy proktologiczne. Wczesna wizyta u lekarza, badania, a
następnie terapia pod okiem fizjoterapeuty pozwala zminimalizować problemy, a wręcz zacząć znów żyć normalnie, bez
potrzeby korzystania ze specjalnych wkładek czy ciągłego sprawdzania gdzie i
czy są toalety.
„Okiem doktor Luizy” to popularny blog medyczny prowadzony
przez pasjonatkę swoich (tak, swoich, bo wielu) specjalizacji, dr Luizę Napiórkowską,
specjalistkę chorób wewnętrznych i diabetologii, endokrynolożkę, zajmującą się
prawidłowym odżywianiem dorosłych i dzieci. Holistyczne podejście do zdrowia
człowieka, wyjaśnienie pierwotnych i kolejnych przyczyn wielu problemów ze
zdrowiem kobiet i mężczyzn, wpływie zmian hormonalnych na np. brak możliwości
długiego, nieprzerwanego snu, okazał się bardzo interesujący dla uczestniczek
spotkania. Jak prawidłowo suplementować dietę witaminami i mikroelementami,
jakich naturalnych preparatów używać, jak się odżywiać prawidłowo, kiedy należy
spożywać posiłki – te i inne problemy były poruszane przez dr Luizę
Napiórkowską.
Atrakcją były quizy organizowane przez Krajowy Ośrodek
Wsparcia Rolnictwa. Pytania były jak zwykle wymagające dość konkretnej wiedzy,
jednak chętni do wzięcia udziału w konkursie mieli czas na sprawdzenie zasad i
zakresu działalności KOWR. Ośrodek ufundował piękne upominki dla zwyciężczyń quizów,
a fundacja wręczyła dodatkowo książki.
Alina Kuźmina z Fundacja Polska Gospodyni opowiedziała o projektach
realizowanych z pomocą Funduszy Unijnych w małych miejscowościach, mających na
celu zachowanie lokalnej tradycji, kultury i historii, promujących region. Hołowno,
choć jest to wieś tematyczna, prowadząca we wspaniałym Ośrodku Edukacji
Regionalnej działalność edukacyjną w postaci warsztatów dla szkół, np.
kulinarnych, podczas których można nauczyć się tradycyjnych lokalnych dań,
mydlarskich czy plastycznych, tkackich (na własne potrzeby hoduje len i wyrabia
tkaniny na koszule), prowadzi „wiejskie SPA”, oferuje miejsce do zabawy, jednak
wciąż poszukuje możliwości dalszego rozwoju. Miejmy nadzieję, że warsztat z pozyskiwania funduszy, nie tylko
unijnych, może być początkiem wspaniałego rozwoju młodego jeszcze, ale
aktywnego Koła Gospodyń Wiejskich „Hołowianki”, na zaproszenie którego fundacja
gościła w Krainie Rumianku.
Na zaproszenie fundacji na „Spotkanie z Gospodynią”
przyjechała Żaneta Kwaśniewska, której zadaniem było pomóc kobietom odkryć
własne, często drzemiące piękno. Dbanie
o cerę, dłonie jest sztuką, która
trzeba posiąść, aby codzienna pielęgnacja przynosiła dobre i trwałe efekty. Etapy
pielęgnacji, wskazane przez Żanetę Kwaśniewską, doświadczona ręka i oko
specjalistki od makijażu sprawiły, że wiele kobiet przekonało się, że nawet
lekki makijaż potrafi poprawić wygląd i humor na cały dzień.
Na koniec ugotowaliśmy kilka dań, które przypomniały, że
niedługo ta dziwna w tym roku zima się skończy. Wątróbka po włosku, pieczone pomidory
w sosie bazyliowym, sałatka z marynowaną dynią, camembert z chutneyem z
mirabelek i na deser czarna porzeczka z kruszonką z ciemnego chleba – te dania
sprawiły, że nawet po całym dniu wszyscy się czuli znakomicie.
Dziękujemy Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa - naszemu Partnerowi Wspierającemu za pomoc w organizacji "Spotkania z Gospodynią". Dziękujemy mecenasowi fundacji - Polskiemu Wydawnictwu Rolniczemu za pomoc.
26 października 2019 r. w Chmielowie odbyło
się pierwsze "Spotkanie z Gospodynią".
Rozmowy o zdrowiu, urodzie, a także o pomysłach na działania na rzecz lokalnej
społeczności, warsztaty kulinarne trwały cały dzień. Stały się okazją do
spotkania kobiet niemal z całego powiatu parczewskiego.
Do
zorganizowania „Spotkania z Gospodynią” w Chmielowie koło Parczewa Fundację zaprosiły
Koło Gospodyń Wiejskich „Chmielowianki” oraz Stowarzyszenie „Perły Chmielowa”. Na
wydarzenie przyjechały przedstawicielki kilkunastu kół gospodyń wiejskich z
całego powiatu parczewskiego. Partnerami wydarzenia zostały: Krajowy Ośrodek
Wsparcia Rolnictwa oraz Fundacja Aenon. Aktywna formuła spotkania okazała się
dla uczestniczek atrakcyjna, a przekaz spotkania jasny i oczywisty: dbamy o
zdrowie, urodę, jesteśmy aktywne, działamy, lubimy się spotykać przy wspólnym
stole, lubimy poznawać nowe, ale też dzielić się wiedzą, doświadczeniem,
tradycją. Spotkanie miało szczególnego patrona: czasopismo „Gospodyni”, które
od ponad 60 lat aktywizuje mieszkanki wsi, towarzysząc kilku pokoleniom kobiet działających
na rzecz swoich lokalnych społeczności, dbających o siebie, swoje rodziny,
swoje domy, wieś. Fundacja Polska Gospodyni została powołana, by wspierać
działania czasopisma i działać wspólnie.
Tematy
o zdrowiu i urodzie
Spotkanie
trwało cały dzień. Zaczęło się od bloku tematycznego „Zdrowa Gospodyni”,
którego gospodarzem była Międzynarodowa Fundacja Aenon, wspierająca badania i
leczenie zaburzeń uroginekologicznych. Godzinna rozmowa o nietrzymaniu moczu
okazała się dla uczestniczek spotkania ważna. Wiele kobiet boryka się z tym
problemem, niestety, bardzo często słyszą od swoich starszych koleżanek, mam,
babć, że to tak już ma być, i już. Tymczasem dziś schorzenie to można i trzeba
leczyć, najlepiej już od chwili, gdy się pojawi. Kobiety powinny domagać się
specjalistycznej rehabilitacji, np. tuż po porodzie, przy pierwszych objawach
nietrzymania moczu iść do specjalisty. Prowadząca spotkanie fizjoterapeutka
Greta Skupińska z Fundacji Aenon podkreślała, że zaniedbanie problemu prowadzi
do ogromnego dyskomfortu życia codziennego, z biegiem czasu coraz większego, a
wstyd nie jest sprzymierzeńcem aktywnego trybu życia.
Jak
zadbać o swoją urodę podpowiadała Jagoda Winniczuk w części spotkania o nazwie
„Piękna Gospodyni”. Prowadząca ten blok tematyczny mówiła uczestniczkom o
zasadach i poszczególnych etapach pielęgnacji, doborze środków pielęgnujących,
metodach utrwalania efektów. Przez cały dzień możliwość wypróbowania szerokiej
gamy kosmetyków, również tych kolorowych, była kusząca. Po spotkaniu niektóre
panie cieszyły się swoim nowym wizerunkiem – rozświetloną cerą, jedwabistą
delikatnością dłoni, wyrazistym spojrzeniem.
KOWR
Partner Wspierający Spotkanie - Krajowy Ośrodek Wsparcia
Rolnictwa - przygotował stoisko informacyjne o
swojej działalności oraz zorganizował konkurs z atrakcyjnymi nagrodami do
wygrania. Pytania, na które trzeba było odpowiedzieć, nie należały do łatwych,
ale nagrody przygotowane przez KOWR warte były wysiłku. Trzeba było znać
odpowiedź np. na pytanie: „Pod jaką nazwą Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa corocznie
organizuje ogólnopolskie wydarzenie, w którym Koła Gospodyń Wiejskich
przygotowują regionalną potrawę na podstawie własnej receptury i rodzimych
produktów i ubiegają się o Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi?”, albo: „Czy
każdy producent rolny może prowadzić działalność w zakresie uprawy tytoniu,
produkcji lub zbytu surowca tytoniowego?”. Padło też pytanie o program KOWR-u,
dzięki któremu dzieci uczęszczające do szkół podstawowych otrzymują darmowe
porcje owoców i warzyw oraz mleka i przetworów mlecznych. Podobnych,
trudniejszych i łatwiejszych pytań było więcej, a satysfakcja z prawidłowo
udzielonej odpowiedzi ogromna. Po więcej informacji uczestniczki „Spotkania z
Gospodynią” mogły się udać na stoisko przygotowane przez KOWR.
Gospodyni działa
O możliwości działania na rzecz lokalnej społeczności mówiła Alina Kuźmina, wiceprezes Fundacji Polska Gospodyni, podając przykłady wykorzystania Funduszy Europejskich i innych na rzecz lokalnej społeczności. Przykłady zaczerpnięte z prawie 250 tys. już zrealizowanych projektów są nie tylko prawdziwą beczką pomysłów i inspiracji, ale też dowodem na to, że Fundusze Europejskie to nie tylko gigantyczne inwestycje, takie jak autostrady czy wysokospecjalistyczny sprzęt dla szpitali. Każdy bardzo drogi projekt może mieć swój nieduży, na miarę każdej lokalnej społeczności odpowiednik. Padały pomysły, jak ciekawie urządzić świetlicę, zorganizować obchody lokalnych świąt i obrzędów, utrwalić dziedzictwo kulturowe, np. kroniki wiejskie czy albumy koła gospodyń wiejskich, zbudować ścieżkę edukacyjną, która stanie się atrakcją dla turystów, a dla kolejnych pokoleń świadectwem historii rodzinnej miejscowości i powodem do dumy. Każda miejscowość ma swoją ciekawą przeszłość, którą warto się zainteresować i ją wykorzystać, aby nowe przedsięwzięcie stało się czynnikiem łączącym mieszkańców wsi i małych miejscowości.
Biesiada przy hyzopie
Warsztaty kulinarne „Tu blaszka, tam słoik” stały się przyczynkiem do
wymiany doświadczeń między przedstawicielkami Fundacji i mistrzyniami kuchni z
Chmielowa i okolic. Chmielowianki przywitały nas informacją, że głodne nie
będziemy, a pieczony bigos już na nas czeka. Właśnie bigos ze słodkiej kapusty,
długo pieczony w piecu chlebowym, jest lokalnym daniem, które smakuje
wyjątkowo. Innym specjałem, specjalnie przygotowanym z okazji „Spotkania z
Gospodynią”, był osuch, słodki chlebek na kwaśnym mleku, z dodatkiem suszonych
jagód i maku. Zapach pieczonego osucha rozchodził się po całym OSP, gdzie
odbywało się spotkanie, potwierdzając ambicje jego twórczyń zdobycia certyfikatu
produktu lokalnego.
Spotkanie
zakończyło się wspólnym gotowaniem pod kierunkiem naszej wspaniałej Kasi
Kosmali, która prowadzi w „Gospodyni” dział kulinarny. Przygotowaliśmy w słoiku
świąteczne śledzie panierowane w cukrze i cynamonie, a na blaszce dynię na
ostro zawijaną w boczku. Biesiadowaliśmy przy paście z soczewicy z dodatkiem
hyzopu, zajadaliśmy się pianką czekoladową z borówkami i malinami, smakowaliśmy
buraczki z serem feta. Przy długim stole rozmawialiśmy, a nawet śpiewaliśmy. Dziękujemy
wszystkim uczestniczkom „Spotkania z Gospodynią” za aktywny udział w
warsztatach, uśmiechy i radość z bycia razem.
Spotkanie
zostało zorganizowane przez Fundację Polska Gospodyni, której celem jest
działalność na rzecz wspierania kobiet mieszkających na wsi i w małych
miejscowościach.