26 października 2019 r. w Chmielowie odbyło
się pierwsze "Spotkanie z Gospodynią".
Rozmowy o zdrowiu, urodzie, a także o pomysłach na działania na rzecz lokalnej
społeczności, warsztaty kulinarne trwały cały dzień. Stały się okazją do
spotkania kobiet niemal z całego powiatu parczewskiego.
Do
zorganizowania „Spotkania z Gospodynią” w Chmielowie koło Parczewa Fundację zaprosiły
Koło Gospodyń Wiejskich „Chmielowianki” oraz Stowarzyszenie „Perły Chmielowa”. Na
wydarzenie przyjechały przedstawicielki kilkunastu kół gospodyń wiejskich z
całego powiatu parczewskiego. Partnerami wydarzenia zostały: Krajowy Ośrodek
Wsparcia Rolnictwa oraz Fundacja Aenon. Aktywna formuła spotkania okazała się
dla uczestniczek atrakcyjna, a przekaz spotkania jasny i oczywisty: dbamy o
zdrowie, urodę, jesteśmy aktywne, działamy, lubimy się spotykać przy wspólnym
stole, lubimy poznawać nowe, ale też dzielić się wiedzą, doświadczeniem,
tradycją. Spotkanie miało szczególnego patrona: czasopismo „Gospodyni”, które
od ponad 60 lat aktywizuje mieszkanki wsi, towarzysząc kilku pokoleniom kobiet działających
na rzecz swoich lokalnych społeczności, dbających o siebie, swoje rodziny,
swoje domy, wieś. Fundacja Polska Gospodyni została powołana, by wspierać
działania czasopisma i działać wspólnie.
Tematy
o zdrowiu i urodzie
Spotkanie
trwało cały dzień. Zaczęło się od bloku tematycznego „Zdrowa Gospodyni”,
którego gospodarzem była Międzynarodowa Fundacja Aenon, wspierająca badania i
leczenie zaburzeń uroginekologicznych. Godzinna rozmowa o nietrzymaniu moczu
okazała się dla uczestniczek spotkania ważna. Wiele kobiet boryka się z tym
problemem, niestety, bardzo często słyszą od swoich starszych koleżanek, mam,
babć, że to tak już ma być, i już. Tymczasem dziś schorzenie to można i trzeba
leczyć, najlepiej już od chwili, gdy się pojawi. Kobiety powinny domagać się
specjalistycznej rehabilitacji, np. tuż po porodzie, przy pierwszych objawach
nietrzymania moczu iść do specjalisty. Prowadząca spotkanie fizjoterapeutka
Greta Skupińska z Fundacji Aenon podkreślała, że zaniedbanie problemu prowadzi
do ogromnego dyskomfortu życia codziennego, z biegiem czasu coraz większego, a
wstyd nie jest sprzymierzeńcem aktywnego trybu życia.
Jak
zadbać o swoją urodę podpowiadała Jagoda Winniczuk w części spotkania o nazwie
„Piękna Gospodyni”. Prowadząca ten blok tematyczny mówiła uczestniczkom o
zasadach i poszczególnych etapach pielęgnacji, doborze środków pielęgnujących,
metodach utrwalania efektów. Przez cały dzień możliwość wypróbowania szerokiej
gamy kosmetyków, również tych kolorowych, była kusząca. Po spotkaniu niektóre
panie cieszyły się swoim nowym wizerunkiem – rozświetloną cerą, jedwabistą
delikatnością dłoni, wyrazistym spojrzeniem.
KOWR
Partner Wspierający Spotkanie - Krajowy Ośrodek Wsparcia
Rolnictwa - przygotował stoisko informacyjne o
swojej działalności oraz zorganizował konkurs z atrakcyjnymi nagrodami do
wygrania. Pytania, na które trzeba było odpowiedzieć, nie należały do łatwych,
ale nagrody przygotowane przez KOWR warte były wysiłku. Trzeba było znać
odpowiedź np. na pytanie: „Pod jaką nazwą Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa corocznie
organizuje ogólnopolskie wydarzenie, w którym Koła Gospodyń Wiejskich
przygotowują regionalną potrawę na podstawie własnej receptury i rodzimych
produktów i ubiegają się o Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi?”, albo: „Czy
każdy producent rolny może prowadzić działalność w zakresie uprawy tytoniu,
produkcji lub zbytu surowca tytoniowego?”. Padło też pytanie o program KOWR-u,
dzięki któremu dzieci uczęszczające do szkół podstawowych otrzymują darmowe
porcje owoców i warzyw oraz mleka i przetworów mlecznych. Podobnych,
trudniejszych i łatwiejszych pytań było więcej, a satysfakcja z prawidłowo
udzielonej odpowiedzi ogromna. Po więcej informacji uczestniczki „Spotkania z
Gospodynią” mogły się udać na stoisko przygotowane przez KOWR.
Gospodyni działa
O możliwości działania na rzecz lokalnej społeczności mówiła Alina Kuźmina, wiceprezes Fundacji Polska Gospodyni, podając przykłady wykorzystania Funduszy Europejskich i innych na rzecz lokalnej społeczności. Przykłady zaczerpnięte z prawie 250 tys. już zrealizowanych projektów są nie tylko prawdziwą beczką pomysłów i inspiracji, ale też dowodem na to, że Fundusze Europejskie to nie tylko gigantyczne inwestycje, takie jak autostrady czy wysokospecjalistyczny sprzęt dla szpitali. Każdy bardzo drogi projekt może mieć swój nieduży, na miarę każdej lokalnej społeczności odpowiednik. Padały pomysły, jak ciekawie urządzić świetlicę, zorganizować obchody lokalnych świąt i obrzędów, utrwalić dziedzictwo kulturowe, np. kroniki wiejskie czy albumy koła gospodyń wiejskich, zbudować ścieżkę edukacyjną, która stanie się atrakcją dla turystów, a dla kolejnych pokoleń świadectwem historii rodzinnej miejscowości i powodem do dumy. Każda miejscowość ma swoją ciekawą przeszłość, którą warto się zainteresować i ją wykorzystać, aby nowe przedsięwzięcie stało się czynnikiem łączącym mieszkańców wsi i małych miejscowości.
Biesiada przy hyzopie
Warsztaty kulinarne „Tu blaszka, tam słoik” stały się przyczynkiem do
wymiany doświadczeń między przedstawicielkami Fundacji i mistrzyniami kuchni z
Chmielowa i okolic. Chmielowianki przywitały nas informacją, że głodne nie
będziemy, a pieczony bigos już na nas czeka. Właśnie bigos ze słodkiej kapusty,
długo pieczony w piecu chlebowym, jest lokalnym daniem, które smakuje
wyjątkowo. Innym specjałem, specjalnie przygotowanym z okazji „Spotkania z
Gospodynią”, był osuch, słodki chlebek na kwaśnym mleku, z dodatkiem suszonych
jagód i maku. Zapach pieczonego osucha rozchodził się po całym OSP, gdzie
odbywało się spotkanie, potwierdzając ambicje jego twórczyń zdobycia certyfikatu
produktu lokalnego.
Spotkanie
zakończyło się wspólnym gotowaniem pod kierunkiem naszej wspaniałej Kasi
Kosmali, która prowadzi w „Gospodyni” dział kulinarny. Przygotowaliśmy w słoiku
świąteczne śledzie panierowane w cukrze i cynamonie, a na blaszce dynię na
ostro zawijaną w boczku. Biesiadowaliśmy przy paście z soczewicy z dodatkiem
hyzopu, zajadaliśmy się pianką czekoladową z borówkami i malinami, smakowaliśmy
buraczki z serem feta. Przy długim stole rozmawialiśmy, a nawet śpiewaliśmy. Dziękujemy
wszystkim uczestniczkom „Spotkania z Gospodynią” za aktywny udział w
warsztatach, uśmiechy i radość z bycia razem.
Spotkanie
zostało zorganizowane przez Fundację Polska Gospodyni, której celem jest
działalność na rzecz wspierania kobiet mieszkających na wsi i w małych
miejscowościach.